Pokolenie Milenijne - typ Koziorożca, wstęp

Potencjał symbolizowany przez Urana-Neptuna będzie bardzo podobny dla wszystkich trzech typów milenijnych, ponieważ podstawowa natura tych planet pozostaje taka sama, niezależnie od ich pozycji w znakach. Nie można jednak lekceważyć wpływu znaków zodiaku Urana oraz Neptuna na całościowy sposób wyrażania tego potencjału. Dla przykładu weźmy Strzelca i Koziorożca. Przejście od jednego znaku do drugiego przypomina zakończenie dnia i powitanie nocy. Światowy i poszerzający horyzonty Strzelec, wieczny optymista, nagle przemienia się w ponurego i dość nudnego Koziorożca, któremu praca zaprząta większość uwagi. Czas bujnego rozwoju oraz swobody kończy się, by ustąpić miejsca zdrowo zdroworozsądkowemu myśleniu i ograniczaniu siebie do niezbędnego minimum.

 

Milenijni typu Koziorożca, w porównaniu do typu Strzelca, będą bardziej powściągliwi w wyrażaniu własnych zdolności. Ta wrodzona ostrożność Koziorożca będzie jeszcze najbardziej widoczna w życiu zawodowym, ponieważ ci milenijni nie są skłonni do publicznego pokazywania własnych zdolności w tak otwarty i bezpośredni sposób jak to robi typ Strzelca. Jednak trzeba przyznać, że z wiekiem „milenijne Koziorożce” stają się bardziej dojrzałe i pewniejsze siebie. Kiedy milenijnym typu Koziorożca uda się przejść próbę cierpliwości i dyscypliny w wyrażaniu swojego wyjątkowego charakteru, mają szansę na trwały sukces i przyczynienie się do bardzo namacalnych zmian w społeczeństwie. 

 

Dla mnie Koziorożec jest znakiem mistrzostwa, a obecność Urana i Neptuna w tym znaku sugeruje, że podróż w kierunku mistrzostwa nie obejdzie się bez wyjątkowych wyzwań. 

 

Koziorożec, rozumiany jako znak żywiołu ziemi, oznacza realne wprowadzanie w życie pomysłów/idei, nie bez wielu wyrzeczeń, natomiast Uran i Neptun symbolizują przemiany dobre dla jednostki w kontekście szerszej zbiorowości. W praktyce połączenie Uran-Neptun w Koziorożcu odczuwa się jako rezygnację z wielu wygód (szczególnie natury materialnej, zapewniających bezpieczeństwo) na korzyść bliżej nieokreślonego pożytku dla całych grup ludzi, wręcz ludzkości.

Stellum w Koziorożcu - milenijne pokolenie super Koziorożca

W latach 1988-1991 miał miejsce szczególny cykl planetarny, ponieważ aż trzy planety: Uran, Neptun oraz Saturn, znajdowały się jednocześnie w znaku Koziorożca. W języku astrologicznym obecność kilku planet w tym samym znaku, w szczególności będących ze sobą w koniunkcji, jest nazywana stellum. Istnieje wiele opinii na temat tego, ile konkretnie planet  powinno być w tym samym znaku, aby w ogóle mówić o stellum - jedni uważają, że co najmniej 3, drudzy że 4. Osobiście uważam, że 3 planety jak najbardziej wystarczającą, dlatego położenie Saturna, Urana i Neptuna w Koziorożcu uważam za stellum w Koziorożcu.

 

 

W 2 części serii o milenijnych wspominałem o mocy w horoskopie, czyli o określeniu pułapu  możliwości człowieka oraz siły, z jaką dana potrzeba zmusza człowieka do działania w ramach zaspokojenia tej potrzeby. Obecność Urana i Neptuna w jednym znaku, w szczególności z innymi planetami, sprawia że energia tego typu osób jest niezwykle skondensowana, a to skutkuje bardziej intensywnymi doświadczeniami i  trudnością w nawigacji pomiędzy wyzwaniami.

super koziorożec

Osoby z połączeniami różnych planet z Saturnem, Uranem i Neptunem są niezwykle kompleksowymi jednostkami z równie skomplikowanym życiem wewnętrznym i motywacjami. Poziom mocy milenijnych urodzonych w tych latach ma potencjał być jeszcze większym niż w przypadku milenijnych typu Strzelca. Życie tych "super Koziorożców" przypomina bycie miotanym w kilka kierunków jednocześnie. Zaobserwowałem także, że osoby bez zaakcentowanego stellum w Koziorożcu (tj. bez aspektów ważnych punktów horoskopu do stellum) nadal będą przejawiać cechy typowe dla milenijnych "super Koziorożców", tylko w mniej bezpośredni i dramatyczny sposób.

Konfiguracja tych trzech planet jest szczególna z jeszcze dwóch powodów:

 

- rzadkość; cykle niektórych planet liczone są w dniach, inne w latach. Saturn, Uran i Neptun są uważane za jedne z wolniej poruszających się planet, dlatego ich cykle będą nieczęste. Ostatnim razem Saturn, Uran i Neptun były w jednym znaku (Strzelec) pod koniec XV wieku. Szmat czasu temu!

- samą naturę planet; wszystkie trzy planety są "odległe znaczeniowo" wobec siebie, często reprezentując sprzeczne ze sobą cechy. Rozpatrywanie razem Saturna, Urana i Neptuna przypomina opisywanie słonecznej nocy. Oto zestawienie różnych podejść życiowych w ujęciu każdej z tych planet:

Saturn, Uran, Neptun znaczenie

Takich przeciwieństw znaczeniowych będzie całe mnóstwo. Z jednej strony te "super Koziorożce" będą szukać trwałych i znajomych struktur (Saturn), ale w rutynie życiowej ich nadzieje (Neptun) i wrodzona inwencja (Uran) będą usychać. Wielu ludzi potrafi radzić sobie z oddzieleniem pracy i życiowej codzienności od wyjątkowości ich osobowości, ale milenijni ze stellum w Koziorożcu odczuwają zlanie się wszystkich aspektów życia ze sobą, przez co praca i utrzymywanie zobowiązań zawsze będą wpływać na poczucie własnej niezależności, zdolności do bycia oryginalnym czy intuicję i wyobraźnię.

 

Ta grupa milenijnych poszukuje celu w strukturach świata, ale często nie znajduje go tam, co prowadzi do żalu i zmęczenia, gdzie kuszącą alternatywą jest życie w obojętności. Z jednej strony wpływ energii Saturna zachęca te osoby do izolacji i utrzymywania dystansu, a z drugiej strony wpływ energii Urana i Neptuna zachęca do zjednoczenia się z grupą. A jeśli nawet milenijni zdecydują się na działania dla szerszej grupy ludzi, powstaje kolejny dylemat, bo uraniczne zjednoczenie polega na wspólnocie idei i intelektu, a neptunowe zjednoczenie to emocjonalna identyfikacja z ludźmi.

 

 

W dalszych częściach serii skupię się na opisie działania stellum w Koziorożcu, ponieważ (moim zdaniem) wiele z wyzwań symbolizowanych przez stellum będzie dotyczyć wszystkich milenijnych typu Koziorożca.

Wpływ wydarzeń lat 1988-1991 na życie pokolenia super koziorożca

Na samym początku serii artykułów wspomniałem o astrologicznej zasadzie "Jak na górze, tak na dole". Układ i charakter planet na niebie w tamtych latach miał przełożenie na ówczesne wydarzenia społeczne/ekonomiczne/polityczne, w tym wpływ na charakter rodzących się wtedy osób tj. milenijnych.

 

 

Ale pokolenia pokoleniom nie równe. Wspólna obecność Saturna, Urana i Neptuna w Koziorożcu była odczuwalna i miała wpływ na wszystkie osoby na planecie, choć jej właściwa realizacja była inna w zależności od miejsca (kraju), w którym milenijni urodzili się. Z tego powodu milenijny urodzony np. w Afryce będzie przechodził przez inne doświadczenia niż jego brat/siostra z Ameryki czy Europy, mimo że wszyscy mają taki sam potencjał. A kiedy rozmawiamy o Koziorożcu, będącym symbolem struktur (państwowych) oraz tradycji, analiza polityczno-społeczna każdego kraju wydaje się czymś koniecznym dla naprawdę głębokiego zrozumienia milenijnych! Aby pokazać co mam na myśli, przedstawię krótki i wybiórczy opis historii współczesnej.

Koniec II Wojny Światowej ustanowił nowy porządek polityczno-społeczno-ekonomiczny na świecie, w szczególności w Europie. Powojenny kształt tego kontynentu, w tym jego środkowo-wschodniej części, został ustalony na konferencji w Jałcie i Poczdamie, która m.in. przyznała Związkowi Radzieckiemu "zwierznictwo" nad częścią Niemiec oraz innymi krajami takimi jak Polska. 

Największymi siłami światowymi w tym czasie były dwa państwa - USA oraz ZSRR, dwie przeciwne strony dążące do uzyskania jak największych wpływów w "nowej Europie". Z tym, że USA było symbolem demokratycznego systemu władzy, natomiast ZSRR symbolizowało autorytatywny komunizm. Amerykanie byli zwolennikami kapitalizmu i otwartego rynku, chwaląc się możliwości rozwoju ich systemu gospodarczego przy jednoczesnym potępianiu komunizmu, utożsamiając go z uciskiem i prześladowaniami społeczeństwa. Tymczasem ZSRR był zwolennikiem całkowitej równości między ludźmi pod względem ekonomicznym, społecznym i politycznym (egalitaryzm), zarzucając USA chciwość i materializm. Napięcie pomiędzy tymi dwoma mocarstwami przekształciło się w Zimną Wojnę (ok. 1947-1991) czyli konfliktu nie prowadzonego przez bezpośrednie starcia militarne, przy czym obydwie strony wspierały działania związane z wojnami zastępczymi tj. rozstrzygając swoje spory na terenach zewnętrznych.

 

Z czasem Ameryka przeznaczała coraz to większe środki na finansowanie armii, chcąc militarnie wspomagać inne kraje świata w walce z ZSRR. W odpowiedzi ZSRR było zmuszone zwiększać swoje wydatki na armię, ale ostatecznie nie potrafiło dogonić USA w tym wyścigu zbrojeń, stając się bankrutem. Od 1985 r. ZSRR zaczęło przechodzić serię zmian systemowych zwanych potocznie pierestrojką, co dodało jedynie wiatru w skrzydła ruchów rewolucyjnych i przyspieszyło procesy zmian w krajach objętych władzą ZSRR, w tym w Polsce.

 

Rok 1989 to przyjęta w Polsce data upadku komunizmu, a więc wyjścia kraju ze strefy wpływu ZSRR. Proces ten oznaczał całkowitą rewolucję (i ewolucję) rozumienia czym jest państwo oraz jak Polska funkcjonuje w skali lokalnej i globalnej. Prekursorem zmian politycznych był tzw. Okrągły Stół czyli negocjacje pomiędzy władzami starego systemu (wspieranego przez ZSRR) a opozycją solidarnościową oraz kościelną.

 

Do samego ustanowienia Okrągłego Stołu niejako "zachęcił-zmusił" ruch Solidarność oraz towarzyszące (i coraz bardziej nasilające się) protesty społeczne. Władza nie chciała zalegalizować tej inicjatywy społecznej jaką była Solidarność, jednak presja społeczna (zamieszki) była zbyt wielka, aby ruch ignorować. Cytując wikipedię:

"Skala zwycięstwa opozycji solidarnościowej i jednoczesny stopień klęski komunistycznej władzy doprowadziły do powstania całkowicie nowej sytuacji politycznej (...)"

 

O wydarzeniach w Polsce mówi się, że zapoczątkowały Jesień Ludów. W odpowiedzi na postępujące zmiany polityczne, kolejne państwa (m.in. Węgry, Czechosłowacja, Rumunia oraz Bułgaria) decydowały się na odsunięcie od władzy partię komunistyczną.

 

Co to wszystko ma wspólnego z milenijnymi ze stellum w Koziorożcu? Wszystkie te wydarzenia stanowią tło społeczne, mniej lub bardziej obecne w podświadomości milenijnych. Czy możecie zobaczyć różnicę pomiędzy doświadczeniem rewolucji dobrowolnej związanej z aktywnymi działaniami niepodległościowymi (np. Polska) a rewolucji przymusowej w wyniku upadku ZSRR i niemożliwości powrotu do starego (np. Afganistan)?

 

Jednym obliczem stellum w Koziorożcu jest świadome działanie ku zrewolucjonizowaniu gnuśnej sytuacji, ale drugim będzie konieczność wpasowania się w coś innego, bo w starych okolicznościach nie sposób się odnaleźć, czy to się podoba czy nie.

 

 

Połączenie na niebie Saturna z Uranem i Neptunem w latach 1988-1991 równało się całkowitemu nowemu rozdaniu (Uran) w rozumieniu struktury i szkieletu państwa (Saturn), kiedy to w wielu krajach nastąpiły przejścia z jednego ustroju w drugi. W przypadku Polski, stara władza zaczyna wycofywać się np. z roli pracodawcy - nie było już centralnej kontroli nad produkcją, dystrybucją czy cenami produktów wszelakich. Więzi ze starym systemem ulegają rozpuszczeniu (Neptun) ... ale czy na pewno? "Stary" system komunistyczny był o tyle korzystny, że odpowiedzialność ciążyła na Państwie, które sprawowało piecze i kontrole. Wszelkie niepowodzenia, w tym osobiste, łatwo było przerzucić na czynniki zewnętrzne. Po uwolnieniu się, odpowiedzialność ląduje do rąk własnych, kiedy to ludzie i ich decyzje odpowiadają m.in. za własną sytuację materialną. Co ludzie wybiorą, odrzucenie czy przyjęcie ciężaru odpowiedzialności (Saturn)? Skrajne przywiązanie do tradycji czy skrajne wyrażanie własnej indywidualności (Uran)? A może ochronę własnych interesów lub poświęcenie cząstki swego życia innym (Neptun)?

Można powiedzieć, że rozterki i wyzwania ówczesnego społeczeństwa dotyczące zmiany struktury, milenijni ze stellum w Koziorożcu będą przeżywać ... we własnym wnętrzu. A słowo struktura można spokojnie zastąpić innymi określeniami np. perspektywami pracy, autorytetami czy kręgosłupem osobowości. Milenijni ze stellum w Koziorożcu będą wewnętrznie w stanie rewolucji ich "systemu osobowości" (Saturn). Na ich drodze zawsze pojawi się coś "starego, tradycyjnego", do czego będą musieli się odnieść. A za ostateczną lekcję pokolenia milenijnych ze stellum w Koziorożcu uważam naukę odpowiedzialności za własny los, bez względu na intensywność zmian i tęsknot związanych z poleganiem na zewnętrznych czynnikach. Osobiste czynniki horoskopu mogą oczywiście modyfikować lekcje dla poszczególnych osób.

A teraz perspektywa Amerykanów czyli narodu, który nie musiał zmieniać swojego ustroju. Jak amerykańscy milenijni mogą doświadczać stellum w Koziorożcu?

 

Lata 1988-1991 dla społeczeństwa amerykańskiego to m.in. zakończenie Zimnej Wojny, okresu przez wielu utożsamianym z ciągłym strachem o wojnę totalną z ZSRR z użyciem broni nuklearnej. Strach był obecny w głowach całego społeczeństwa, dyktując chociażby kierunek kultury i sztuki (mnóstwo filmów o tematyce szpiegowskiej czy patriotycznej). Obecność "złych komunistów" w życiu społecznym Amerykanów dawało władzę i nośność inicjatywom związanym z "walką z wrogiem". To z kolei powodowało stopniowe zamykanie się wobec obcych, nie-swoich (Saturn), potencjalnych wrogów.

 

Aż pewnego dnia zagrożenie ZSRR, wraz z komunizmem, zniknęło i Amerykanie musieli dostosować się do nowej sytuacji (Uran, Neptun), nie mogąc np. zwalać wszystkich problemów i niepowodzeń na "złych, sabotujących wszystko obcych". Stare sposoby myślenia i wieloletnie kierunku rozwoju (Saturn) musiały zostać zaktualizowane i dostosowane do zmieniającego się świata (Uran). A świat wchodził w epokę globalizacji i swobodnej wymiany myśli i idei w internecie. Jak wiele osób było w stanie pozostawić przeszłość i stare uwarunkowania (Saturn) by otworzyć się na świat (Uran, Neptun)?

 

 

Główny motyw wyzwań milenijnych zawsze pozostanie taki sam, bez względu na narodowość. Natomiast pochodzenie i sytuacja polityczna kraju, w który się urodzili pokaże, na jakie doświadczenia położone są akcenty.

Dojrzewanie i wchodzenie w dorosłość millenialnych ze stellum w Koziorożcu

Amerykanie urodzeni od początków lat 80' do mniej więcej połowy lat 90', a więc amerykańscy milenijni ze stellum w Koziorożcu, należą do wyżu demograficznego (pokolenie tzw. baby boomu). W przypadku Polski okres wyżu przypada na lata 80' i dotyczy głównie milenijnych typu Strzelca, ale moim zdaniem warto zanalizować tę konkretną sytuację demograficzną w kontekście milenijnych ogólnie.

 

Wyż demograficzny to krótkotrwały okres wzrostu liczby urodzeń, często pojawiający się po wydarzeniach/okolicznościach niesprzyjających prokreacji np. wojnie. Co demografia mówi o sytuacji milenijnych? Więcej dzieci oznacza np. konieczność zbudowania większej ilości przedszkoli/szkół lub dostosowania już istniejących placówek do aktualnych potrzeb społeczeństwa. Więcej ludzi oznacza większy poziom zaludnienia, co wystawia na próbę system państwowy, w tym jego politykę zatrudnienia.

 

Tak się składa, że lata urodzeń tych milenijnych zbiegły się z wielkim przełomem i przewrotem wartości systemu państwowego ORAZ ogromnym skokiem dzietności, których nie sposób było zignorować. Wyż demograficzny oznacza konieczność przebudowania struktury państwa (Saturn) i zajęcia się bardzo przyziemnymi sprawami typu programami nauczania, infrastrukturą itd. Jednak problem polegał na tym, że przy tworzeniu tej "nowej (technologicznej) rzeczywistości" nie sposób, tak po prostu, czerpać wzorce z przeszłości i starych doświadczeń. Przechodząca zmianę ustroju politycznego Polska mnie mogła polegać na starym systemie komunistycznych i jego wartościach. 

 

Milenijni ze stellum w Koziorożcu doświadczają pewnego rodzaju braku wsparcia ze strony państwa (Saturn i Uran). Struktura, która miała być gwarantem ciągłości i bezpieczeństwa, nie jest stała a w codziennej rzeczywistości brakuje punktów odniesienia umożliwiających rozwój ich niezwykłych talentów. Wielu milenijnych typu Koziorożca rozczaruje się tym, co struktura i tradycja ma im do zaoferowania, szczególnie kiedy państwo okazało się nie mieć pomysłów dla młodych. Struktura państwowa stanowi najbardziej oczywisty, choć zewnętrzny, wzór dla celów życiowych milenijnych a brak perspektyw na przyszłość ze strony państwa milenijni typu Koziorożca traktują bardzo osobiście.

 

Osoby z Saturnem w Koziorożcu są łakome na wgląd starszych (z ich punktu widzenia, mądrzejszych) osobników, którzy "rozgryźli życie". Jednak obecność Urana i Neptuna w Koziorożcu sprawia, że młodzież raczej uświadamia sobie porażkę starego, zbyt zakorzenionego w innej, odległej rzeczywistości, aby móc być wzorcem do naśladowania.

milenijni i nauka wyższa

Dla przykładu moje kolejne doświadczenia z polskiego środowiska. Wiele starszych pokoleń mogło uznawać edukację (szczególnie tą wyższą) za otwierającą drzwi do sukcesu. Kiedyś osoba po studiach to była rzadkość, prawdziwy rarytas, natomiast studia stanowiły symbol prestiżu, powód do dumy oraz przepustkę do lepszego świata. Ale z energią Saturna tak mocno związanego z milenijnymi, to właśnie oni będą tym pokoleniem przeprowadzającym weryfikacje, konfrontując wszelkie powszechne przekonania w przestrzeni społecznej z rzeczywistością. Dla wielu milenijnych typu Koziorożca, realna przydatność studiów jest dość znikoma, chyba że kierunek daje fizyczną możliwość wykonywania zawodu lub jest wysokiej klasy (prestiżowy). Nie jest tak, że edukacja sama w sobie jest gwarantem pracy, pomimo ogromnej (liczonej w latach) inwestycji w naukę. 

Problematyczna ekspresja połączenia Saturn-Uran ujawnia się jako tradycyjne modele, które są nieaktualne i nie mają przełożenia na rzeczywistość. Przesłanie Urana-Saturna dla milenijnych jest takie, że aby coś osiągnąć potrzeba wpierw włożyć wysiłek w zbudowanie nowych pojęć dotyczących „osiągania” np. znaleźć odpowiedzi na pytania co to znaczy coś osiągnąć albo co sprawia, że dana osoba coś osiąga. W Polsce, ze względu na zapotrzebowania wyżu demograficznego, zaczęło powstawać wiele prywatnych uczelni oraz dodatkowych kierunków kształcenia, ponieważ więcej młodych ludzi oznaczało potencjał do większych zysków. Ilość (kierunków) nie zawsze szła w parze z jakością, co wielu milenijnych doświadczyło osobiście, musząc odnieść się do ceny utraconego czasu związanego z "nic nie wnoszącą edukacją". A marnotrawstwo własnego czasu i jest trudne do przełknięcia dla Koziorożca.

 

Specyfika rynku pracy oraz poczucie, że liczyć będzie się wykwalifikowany pracownik (myślenie Koziorożca) sprawiły, że najbardziej racjonalną strategią w odczuciu milenijnych stało się pozostanie w systemie edukacji i opóźnienie wejścia na rynek pracy. Z tym, że częściej niż rzadziej, uczelnie były nieprzygotowane, stając się poczekalniami dla milenijnych. A problem z wejściem na rynek pracy oznacza opóźnienia upragnionego momentu osiągnięcia stabilizacji życiowej (np. opuszczenie rodziców, założenie własnego domu/rodziny). Czasem sytuacja jest odwrotna np. obowiązki związane z rodziną opóźniają edukację.

 

W Ameryce wiele milenijnych zmaga się z sporymi długami w ramach pożyczek studenckich, nie mogąc podejmować określonym kroków (lub nagłych zmian) w swojej karierze ze względu na konieczność spłaty należności.

 

 

Niezależnie od scenariusza, motyw przewodni jest jeden - opóźnienie, rozczarowanie i konieczność podjęcia pewnych trudnych i drastycznych (Uran) decyzji co do własnego życia.

ukrywanie głowy w piasku

Jedną z wad Saturna w Koziorożcu jest robienie czegoś z przyzwyczajenia, bez określonego celu lub z celem narzuconym przez innych. I gdyby chodziło jedynie o Saturna w Koziorożcu, najważniejszą cechą do rozwinięcia byłaby świadomość siebie i konsekwencja w budowaniu życia zgodnego z własnym charakterem i ambicjami. Niestety, wielu milenijnych ma problemy z wykrzesaniem z siebie motywacji (szczególnie kiedy chodzi o długofalowe cele lub rzeczy, na których zależy im najbardziej), czując się obezwładnionymi beznadzieją sytuacji (Neptun). Spora grupa zdecyduje się okopać, ufając różnym wyobrażeniom (Neptun), np. że kiedyś życie magicznie odmieni się. Ich schematy myślowe będą podsuwać wszystkie możliwe scenariusze, byleby tylko nie przyjąć do świadomości upadku wymarzonej wizji własnej przyszłości oraz porażki konwencjonalnych ścieżek. 

Konflikt Przeszłość-Przyszłość

Milenijni typu Koziorożca, w tym ci ze stellum w Koziorożcu, będą ostatnim pokoleniem pamiętającym jak "żyło się wcześniej" przed masowym postępem technologicznym (Uran). I to właśnie ta pamięć i sentyment (Neptun) do wolniejszego i spokojniejszego życia (Koziorożec) będą ścierać się z zastaną rzeczywistością oraz społeczeństwem żyjącym w ciągłym pośpiechu. Typ Strzelca również ma pamięć o przeszłości, jednak ci milenijni będą jedynie rozpatrywać przeszłość i tradycję, mając za cel przyszłość i możliwości rozwoju i samo-udoskonalenia (Strzelec i żywioł ognia), w przeciwieństwie do Koziorożców, dla których przeszłość-przyszłość stanowi główną oś rozważań.

 

Milenijni typu Wodnika będą mieć ten komfort, że urodzili się i dorastali w świecie, w którym zmiany już nastąpiły - dla nich technologia to coś naturalnego i niepodważalnego.

 

 

W praktyce milenijni ze stellum w Koziorożcu pamiętają czasy dzieciństwa z mocno ograniczonym lub całkowicie pozbawione dostępu do Internetu. Jednym ze znaczeń Saturna-Urana-Neptuna w horoskopach młodych milenijnych była "podzielona rzeczywistość":

bańka, podzielona rzeczywistość

Nawet bardzo zróżnicowane życie zawsze toczyło się według pewnego schematu (Saturn), który z czasem mocno wpisał się w podświadomość milenijnych. Życie było rozdzielone na części czy swoiste bańki (Neptun) np. był czas pójścia do szkoły i to była odizolowana od całej reszty życia bańka. Potem był czas powrotu do domu i zabawy na zewnątrz, co stanowiło kolejną bańkę. Czasem w telewizji leciał ulubiony serial i trzeba było zdążyć do domu, aby go w ogóle obejrzeć, bo potem nie było żadnych powtórek (zero VOD) a w najlepszym razie trzeba było wstać wcześnie rano w weekend. W skrócie, milenijni czekali i uczyli się cierpliwości, a nawet zaczęli planować swoje życie (Saturn) co jeszcze bardziej pogłębiało ich doświadczenie "podzielonej rzeczywistości" na szkoła-dom-bajka-inne. To w tym momencie u młodych milenijnych zaczyna tworzyć się tendencja do uschematyzowania i pewnego porządku, która dalej w życiu będzie ewoluować w bardziej wyszukane formy i potrzeby związane z kontrolą i bezpieczeństwem w życiu. Czasem ich pragnieniem stanie się chęć do odtworzenia i pielęgnacji własnych baniek, które kiedyś dawały komfort i przewidywalność.

Z czasem przyszła rewolucja w postaci Internetu, która uczyniła szeroko dostępnym (Uran i Neptun) dosłownie wszystko. Nagle nie trzeba było polegać na książkach z biblioteki by dowiedzieć się czegoś przydatnego. Ulubione seriale, muzyka czy ciekawe (wcześniej niedostępne) filmy też były w sieci, wystarczyło kilka kliknięć, bez konieczności cierpliwego wyczekiwania przy telewizorze. Z czasem bańki-światy nie były tak zamknięte i oddzielone od siebie jak wcześniej. Internet wymazał granice baniek (Saturn i Neptun), przez co wszystko stało się połączone. Wytworzyło się nawet nowe słowo real oznaczający rzeczywistość namacalną w opozycji do świata online.

 

Jak się tak głębiej zastanowić, potrzeba wydzielenia tych dwóch słów jest wyrazem Koziorożca (a także planety Saturn) próbującego jakoś posegregować rzeczywistość. A dla milenijnych świat online bywa bardziej rzeczywisty niż sam real.

 

Milenijni ze stellum w Koziorożcu czują się komfortowo w środowisku przypominającym im przeszłość oraz ich bańki-światy, które kiedyś dawały bezpieczeństwo i poczucie ciągłości. Jednak z czasem ich własne, prywatne sfery życiowe przekształciły się w coś globalnego, zgoła nie prywatnego. U wielu milenijnych gdzieś pozostała pewna tęsknota za prostszym, bardziej prywatnym światem oraz stanem sprzed wejścia wielkiego świata w ich życie. Pod tym względem milenijni mają talent do poszukiwania i tworzenia sfery wolnej od szerokiego (w tym destrukcyjnego) wpływu świata (Uran, Neptun). Z drugiej strony, zbytnie skupienie się na bańkach skutecznie odcina ich od zżycia się ze społeczeństwem w sposób całkowity, przynajmniej dopóki nie uświadomią sobie własnych chęci do oddzielania się od społeczeństwa poprzez bańki (Saturn). Słowo "uświadomić" jest tutaj kluczowe, ponieważ wiele osób z samym wpływem Urana-Neptuna będzie dość naturalnie i spontanicznie mogła połączyć się z ludźmi czy intuicyjną wiedzą, natomiast obecność Saturna w stellum oznacza, że milenijni muszą świadomie zrozumieć własną naturę i uczynić z ich umiejętności narzędzie świadomego użytku. Aby tego dokonać, milenijni będą musieli np. zrozumieć kiedy tworzenie barier jest zdrowe a kiedy wynika z chęci izolacji (Saturn).

 

Tak naprawdę cały ten proces zdobywania świadomości dotyczy każdego człowieka, bo każdy ma Saturna, Urana i Neptuna w horoskopie, ale milenijni w dość wczesnym wieku czuli się "zmuszeni" do stawienia czoła własnej podświadomości, przez co proces ich dojrzewania (Saturn) przebiega szybciej i gwałtowniej (Uran) niż u reszty społeczeństwa, a do tego wydaje się obezwładniający, pełen idealizacji i rozczarowań (Neptun).

 

A przyszłość? Przyszłość ma bardzo idealistyczny charakter, a przepaść pomiędzy przeszłością i przyszłością sprawia, że wielu milenijnych czuje, że utknęło w życiu (Neptun). Nie każdy z nich ma wiedzę ezoteryczną lub interesuje się duchowością, dlatego przejście przez konflikty wewnętrznego (bez wsparcia tradycji) jest bardzo trudne. Dla wielu pokusa, aby wybrać tradycję i utarte ścieżki, będzie wielka, bo dzięki temu życie stanie się znośniejsze a i lepsze znane zło od nieznanej szansy.

 

 

A ta "idealistyczna przyszłość" milenijnych jest tak naprawdę nieokreślona. Jak wielu milenijnych zdecyduje się wybrać nieznaną przyszłość z nieznanymi korzyściami (Uran, Neptun)? Czas pokaże.

Salvador Sobral horoskop urodzeniowy

Źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Salvador_Sobral; godzina nieznana

Salvador Sobral jest portugalskim piosenkarzem, który zdobył światowy rozgłos wygrywając Konkurs Piosenki Eurowizji 2017 i to w jakim stylu - jego występ przeszedł do historii jako najwyżej ocenione wystąpienie w całej historii Konkursu, wygrywając w głosowaniu komisji sędziowskiej oraz telewidzów.  Jego zwycięstwo oznaczało pierwszą wygraną dla Portugalii w ciągu 53 lat trwania Konkursu.

 

Sobral jest milenijnym ze stellum w Koziorożcu składającym się na Saturna, Urana, Neptuna oraz Słońce, Księżyc i Merkurego. Niestety brak godziny urodzenia uniemożliwia określenie domu, w którym znajduje się stellum,  przez co nie mogę opisać jego prywatnych wyzwań.

 

 

Wszystkim, którzy nie widzieli jego występu, gorąco polecam obejrzenie dosłownie 3 minutowego wystąpienia, aby zobaczyć milenijną energię Koziorożca w akcji. Konkursową piosenkę skomponowana i napisała jego siostra Luisa Sobral, zresztą też milenijna (ur. w 1987 r., z Saturnem i Uranem w Strzelcu oraz Neptunem w Koziorożcu). 

Eurowizja jest powszechnie uważana za konkurs odzwierciedlający mainstreamowy nurt w dzisiejszej muzyce - więcej spektaklu niż przesłania. Aż tu nagle na scenę wychodzi Sobral z jego spokojną, refleksyjną piosenką "Amar pelos dois", mówiącą o wzajemnej miłości. Mogłoby się wydawać, że tak mocny Koziorożec postawi na powagę, ale zamiast tego można było zobaczyć Sobrala w zbyt dużej marynarce, bez żadnej sztywności, pełnego wrażliwości i zwyczajnie ... śpiewającego. Dla kontekstu dodam, że na jednym z występów Eurowizji główny wokalista śpiewał w towarzystwie tańczącego goryla, a na jeszcze innym jeden z tancerzy wlazł na drabinę w masce konia i z majestatyczną pozą pozdrawiał widownię. Dodatkowe wrażenia zapewnił też facet, który wtargnął na jeden z występów owinięty państwową flagą (jednego z krajów), aby zdjąć spodnie i pokazać swój tyłek publiczności (a następnie być zgarniętym przez ochroniarzy). 

A teraz fragment przemówienia Salvadora Sobrala po zwycięstwie1:

 

"Żyjemy w świecie jednorazowej muzyki; fast food'owej muzyki bez żadnej zawartości. Myślę, że to może być zwycięstwo dla muzyki oraz ludźmi, którzy sprawiają, że ta muzyka ma jakieś znaczenie (...) Muzyka to nie fajerwerki; muzyka to uczucia. A więc spróbujmy to zmienić and sprowadzić muzykę z powrotem."

 

Dla Sobrala jakość muzyki jest doświadczeniem związanym ze stellum. Jego Saturn w Koziorożcu realizuje się poprzez kontakt z „tradycyjnym” (tj. powszechnym w społeczeństwie) trendem w muzyce, czyli tworzeniu produkcji muzycznych pozbawionych głębi. Wiele osób mogło po prostu przyzwyczaić się do tego, jak wygląda dzisiejsza muzyka i jej struktura (Saturn), ale milenijni widzą i czują głębiej bez względu na ograniczenia. Słowa Sobrala o „przywrócenie muzyki" sugerują, że w jego rozumieniu muzyka obrała kierunek niezgodny z tym, czym jest naprawdę. I tak się często dzieje przy silnym wpływie Saturna, który zachęca do odnalezienia prawdziwej istoty rzeczy (muzyki czy naszej osobowości) konfrontując z nas w tym, czym NIE jesteśmy. 

 

Z tym, że wypowiedź Sobrala została przez niektórych odebrana jako atak przeciwko "muzyce pop". Wiele osób poczuło się obrażonych tym, że jakiś facet krytykuje preferowany przez nich styl muzyki; pojawiały się też komentarze mówiące o tym, że w muzyce jest mnóstwo miejsca dla wszystkich rodzajów muzyki, w tym również tej skupionej na rozrywce i spektaklu. 

 

Przyczyn takich reakcji otoczenia w horoskopie urodzeniowym może być wiele, natomiast ja widzę w tym efekt działania Księżyca w aspekcie do stellum.

 

Księżyc jest związany ze sposobem projekcji siebie, który jest bezpośrednio odczuwany przez ludzi. Osoba z Księżycem w aspektach ze stellum jest widziana przez społeczeństwo jako "dziwna istota" (Uran), tak odjechana, że aż trudna do zdefiniowania (Neptun). Księżyc w napięciowych połączeniach (a koniunkcje ze stellum za takie uważam) oznacza wyrażanie swoich emocji i uczuć w sposób, który nie jest przyjmowany pozytywnie przez ludzi. W przypadku Sobrala chodziło o niezrozumienie jego wielowymiarowej wrażliwości (Neptun), co zakończyło się na krytycznych komentarzach.

 

Według mnie Salvador przeciwstawia się trendowi w muzyce, który uważa za degradujący (Saturn) prawdziwy potencjał i bogactwo artystyczne (Neptun oraz Uran). Ale kto wie, czy nieprzychylne komentarze nie były sposobem dla niego, aby wejść w kontakt z własny wnętrzem i uświadomić sobie, że nawet za "przyziemnymi występami muzycznymi" kryje się wysiłek i praca, które należy docenić.

 

 

Osoby z aspektami Księżyca do stellum w Koziorożcu ogromnie pragną czuć się komfortowo ze sobą, ale ich życiową lekcją jest nie poleganie na uznaniu i przychylności innych przy budowaniu pewności do samego siebie. Czasem kuszącą strategią, wśród całej tej nieprzychylności, może być poszukiwanie pewności siebie jedynie we własnej „niecodzienności”, tłumacząc niezrozumienie otoczenia własną „niezwykle trudną do zrozumienia wrażliwością”. Ale tego typu podejście oddala tych milenijnych od poczucia się częścią wspólnoty, a o to chodzi Uranowi i Neptunowi. No bo jak można poczuć się człowiekiem kiedy ma się poczucie bycia na innym poziomie niż wszyscy? Tacy milenijni z Księżycem w aspekcie do stellum będą uczyć się schodzić na ziemię (Saturn), zdobywając pewność siebie poprzez pozwolenie sobie na bycie … kimś przeciętnym tj. równym innym ludziom.

Dyscyplina kontra Wolność

Oto fragment wywiadu z Sobralem, w którym opowiada o własnych przygotowaniach przed finałowym występem2:

 

"Pierwsza [próba] była świetna, ale za drugim razem byłem zdania, że ćwiczymy za dużo. Jestem z jazzowej szkoły muzycznej a tam dużo się improwizuje a nie ćwiczy przed występem. Teraz ćwiczyliśmy jedną piosenkę ze 4 razy a dla mnie to jakieś szaleństwo. Więc przy ostatniej próbie już ... odlatywałem, mówiąc że muszę zrobić coś innego albo zwariuję. Ale w momencie występu uszanuję melodię, ponieważ moja siostra tego chce ..."

 

Sobral jest przykładem tego, że „milenijni Koziorożce” po prostu nie są takie jak książkowe Koziorożce. Typowo Koziorożec poświęciłby mnóstwo czasu na przygotowania, traktując wystąpienie w finale bardzo poważne, szczególnie wiedząc jak duże szanse zwycięstwo daje dla rozwoju kariery. Ale obecność Urana i Neptuna w Koziorożcu (obydwie planety nie tolerują ograniczeń) sprawia, że to improwizacja (czy też chęć zrobienia czegoś na inny, własny sposób) jest preferowanym sposobem artystycznej ekspresji Sobrala. Salvador mógłby postawić na swoim i za wszelką cenę unikać wszelkich nudnych przygotowań, ale uszanował (Saturn) ciężką pracę swojej siostry, potrafiąc docenić wartość dyscypliny w profesjonalnym przygotowaniu do występu.

 

Wielu milenijnych żywi urazę do tradycji i wszelkich struktur ze względu na własne (Saturnowe) doświadczenia, czego skutkiem są decyzje związane z całkowitą rezygnacją i odrzuceniem rutyny w ich życiu. Ale Saturn potrafi wspomagać Urana i Neptuna kiedy ma się świadomość, że powtarzalność ma swoją rolę i cel w nawet najbardziej spontanicznych i niezależnych projektach. W takich przypadkach Saturn nie ogranicza własnego stylu, ale stanowi dla niego podporę.

Świadomość humanitarna i polityka

Na jednej z półfinałowej konferencji Konkursu Piosenki Eurowizji, Sobral założył koszulkę z logo "S.O.S Refugees (pl. S.O.S dla uchodźców). Zapytany o to, odpowiedział3:

 

"Jeżeli tutaj jestem i mam oczy Europy na sobie, to przynajmniej mógłbym przekazać humanitarną wiadomość. Ludzie trafiają do Europy w plastikowych łódkach i są pytani o pokazanie swojego aktu urodzenia, aby móc wjechać do danego kraju. Ci ludzie nie są imigrantami, to uchodźcy uciekający od śmierci. Nie popełnijcie błędu. Jest tak mnóstwo biurokracji w obozach dla uchodźców w Grecji, Turcji i we Włoszech, że powinniśmy pomóc w stworzeniu legalnych i bezpiecznym przejść z tamtych krajów do ich docelowych krajów".

 

Chęć szerzenia idei pomocy humanitarnej jest związana z aspektem planet (szczególnie Słońca) do Urana a także z obecnością węzła północnego w Wodniku (interpretacja położenia węzłów milenijnych pojawi się w następnej części). We wszystkim tym najciekawsze jest jednak to, że kilka dni po tej konferencji zabroniono Sobralowi publiczne pokazywanie się w tej koszuli ze względu na jej "polityczną wiadomość" oraz łamanie zasad Konkursu. Natomiast on był zdania, że chodziło o wiadomość humanitarną a nie polityczną. 

 

Sobral stawia wyraźną granicę pomiędzy działaniami politycznymi i humanitarnymi. Uważam, że potrzeba takiego podziału wiąże się z symboliką Saturna (polityka) oraz Urana i Neptuna (troska o dobro zbiorowości), które zmagają się w znalezieniu wspólnej płaszczyzny porozumienia. Sobral (jako milenijny) opowiada się bardziej za stronę Urana/Neptuna w stellum, doświadczając przy tym ograniczającej natury Saturna w postaci biurokracji stworzonej do zamiatania pod dywan poważnych problemów zamiast rzeczywistej pomocy potrzebującym. Jego intencje i chęci faktycznego wspierania ludzi są szlachetne i symbolizują wyższą ekspresję Saturna, a mimo to Sobral napotyka na swojej drodze przeszkody i krytykę ze strony ludzi i autorytetów (Saturn) zwyczajnie dlatego, że przedstawia swoją opinię i odczucia (Uran/Neptun).

prosto z serca

Na pewnym etapie życia każdy milenijny doświadczy sprzeciwu ludzi/okoliczności chcąc wyrażać i żyć  zgodnie z własnymi przekonaniami. Rolą Saturna w życiu milenijnych ze stellum w Koziorożcu jest pomoc w nauce jak wyrażać swoją wyjątkowość, pomimo wszystkich tych przeciwności. Czasem ich cele są górnolotne, czasem milenijni wplączą się w rzeczy, których tak naprawdę nie pragną np. mogą próbować diet i rygorystycznego trybu życia byleby mieć perfekcyjne ciało, po czasie orientując się, że mają mniej pewności siebie i właściwie lubią swoje ciało; mogą też nadkładać pracy w nadziei na awans, który mógłby dać im pieniądze na hobby, ale nowa pozycja okazuje się pochłaniać cały ich wolny czas. Saturn i doświadczenia związane z ograniczeniami są po to, aby ich nauczyć tego, co jest prawdziwie wartościowe i pochodzi z serca. 

 

 

Źródła:

1.http://www.news.com.au/entertainment/tv/fans-and-artists-turn-on-eurovision-winner-over-controversial-speech/news-story/76954a352f42a09efb4af2aa31e15601

2.https://www.youtube.com/watch?v=jyAF-KyiNSw

3.https://en.wikipedia.org/wiki/Salvador_Sobral

4.http://wiwibloggs.com/2017/05/26/salvador-sobral-rtp-ebu-threatened-disqualification-rehearsed-english/190495/

Następna część: