Plutoniczne problemy mają wyraźne źródło. Rozpoznaj je i daj przeszłości odejść.

Położenie Plutona w horoskopie wskazuje na kwestie związane z: mocą do Przemiany i pójścia do przodu z życiem; niesamowitą głębią i intuicją; intensywnymi (wzmacniającymi) doświadczeniami; odrodzeniem. Brzmi ekscytująco. Są też i kwestie nienapawające optymizmem np. straty, ból, znęcanie się, szantaż, wymuszenia...

Obecność Plutona wskazuje na konieczność przejścia przez proces odpuszczania i chęć życia… w spokoju ducha. A także wskazuje na życie w służbie czemuś/komuś. W większości przypadków plutoniczni ludzie rozpoczynają wszystkie te procesy od samego dna (ból, złość itd.), stopniowo wznosząc się ponad.

Kiedy się nad tym zastanowić, to wszelkie wyobrażalne problemy z Plutonem wynikają z kompulsywnych ciągot lub przymusów. Obsesji. „Chcę więcej/chcę żeby było tak jak chcę”. Kiedy ktoś wysyła tego rodzaju sygnały z dużą dozą siły (i małą lub zerową empatią), odbiorcy będą te sygnały odrzucać. Nic dziwnego, że osoby o naturze Plutona często czują się wyobcowane, myśląc że są otoczeni przez wrogów (czyt. innych opierających się posłuszeństwu). Tacy ludzie-pluton agresywnie (mściwie) podążają za swymi  nieodpartymi popędami (np. ku kontroli), no i stawiają czoła konsekwencjom swoich działań (odrzucenie, ból).

A co z innymi plutonicznymi osobami; tymi którzy żyją swoim życiem i zostają zdradzeni? Tymi którzy stają się ofiarami nadużyć i wyraźnej złej woli ze strony drapieżców? Oprawcy prawdopodobnie nie zmienią swojego zachowania, dlatego ofiary muszą wejść do wnętrza siebie, w poszukiwaniu ciągot i przymusów także w nich obecnych. Czy któreś z ich instynktownych reakcji nie dodają niepotrzebne oliwy do ognia? Czy instynktowne sposoby bycia nie sprawiają, że są zbytnio pasywni w obliczu presji? A może mają jakieś przeświadczenia (o sobie/świecie), przez co uwikłają się w sieci nadużyć/nienawiści, pozostając w miejscach dla nich niezdrowych?

Zapytaj siebie czy nie ma żadnych haczyków w tym co robisz/z kim się zadajesz. Zidentyfikuj czy reagujesz kompulsywnie w danej kwestii i nie manipulujesz samym sobą np. "Jeśli nie zrobię tego, to lub tamto stanie się". Czy czujesz się przymuszony do czegoś? Pozytywna odpowiedź jest potwierdzeniem macek Plutona. Jeśli tak się dzieje, będziesz mieć do czynienia z przynajmniej jednym z głównych tematów przewodnich Plutona/Skorpiona:

1. Zemsta "Myślałeś, że nie potrafię tego zrobić? No to patrz."
2. Gry o władzę, które rozgałęziają się ku Dominacji (Oprawca/Ofiara)
3. Ponoszenie porażki na złość czemuś "Myślałeś że zmarnuje życie na tę sprawę? No to ja ci pokażę..."
4. Chowanie urazów oraz poczucie winy. Szczególnie wzbudzanie winy u innych "Gdyby nie ty, to..."
5. Poświęcenia. Zdanie sobie sprawę, że nie wszystko da się uratować. Życie to nie bajka. Niektóre decyzje trzeba podjąć i nie patrzeć wstecz.

Czas na przykłady!

To co 1 i 7 dom mają ze sobą wspólnego to fakt, że dotyczą relacji. 7 dom dosłownie opisuje zaangażowane relacje/związki, natomiast 1 dom mówi o relacji z własnym Ja. W horoskopie urodzeniowym obydwa domu są bezpośrednio w opozycji do siebie nawzajem, dlatego nacisk na którykolwiek z nich skutkuje reakcją łańcuchową w domu (sferze życia) naprzeciwko.

Ten dom mówi o tożsamości - a jedną z form wyrazu siebie jest ciało fizyczne.

Więc jaką wiadomość otrzymali ludzie z 1-domowym Plutonem wskutek nacisków z zewnątrz? „Moja ekspresja jest kontrolowana” „Muszę ukryć swoją prawdziwą tożsamość, aby nie narazić się na niebezpieczeństwo”. Tak rozwija się nawyk trzymania urazów i bycia w poczuciu winy.

Wraz z czasem sprawy się komplikują. Osoby z Plutonem (Skorpionem) w 1 domu zaczynają ubierać się w taki sposób, aby uniknąć uwagi/karcącego wzroku. I tak np. wybierają czarny ubiór, noszą specyficzne ozdoby, chowają kształt ciała pod warstwami ubrań.

Z drugiej, ekstremalnej strony (a przy Plutonie zawsze taka jest), ludzie nauczyli się, że można wiele zyskać używając swego wyglądu. To jest pozycja władzy. Jest jakiś kruczek  w tym jak te osoby obnoszą się ze swoim ciałem np. odsłaniające to i owo ubrania mają wywołać u ludzi pewną reakcję w postaci uwagi, komplementów, prezentów. Poprzez ubiór (lub zachowanie) można sprawić, że inni ujawnią swoje sekrety, co zwiększa poczucia posiadania władzy.

Bez względu na dokładny życiowy scenariusz, w fizycznym wyglądzie 1-domowych plutoników jest coś magnetycznego. Jest tam magnetyzm wykraczający poza seksualność.

Środowisko społeczne 1-domowych plutoników ma tendencję do nakładania oczekiwań na ich wygląd i zachowanie. Ale w pewnym momencie „wady” fizyczności, prawdziwe zachowanie wypływa na powierzchnię. Otoczenie dostrzega, że zewnętrzna część była niczym poza do oglądania - tekturowa prowizorka.

„Hej, on/ona nie wygląda/zachowuje się tak, jak myślałem”

Jeszcze jedna uwaga!

To nie jest tak, że 1-domowi plutonicy są wyłącznie niczego nie winnymi ofiarami. Często ich historie są pełne aktywnego zaangażowania się w walkę o władzę, aby osiągnąć określony rezultat. Tacy plutonicy przede wszystkim nie są autentyczni i prawdziwi ... wobec SIEBIE samych. Mogą celowo okazywać (poprzez swój wygląd fizyczny lub osobowość) inne intencje niż te prawdziwe. I co się okazuje? Że nikt nie chce mieć do czynienia z fałszywymi ludźmi i ukrytymi celami. 

Sami plutonicy nie chcą zajmować się swoim fałszywym ja. Cały ten gniew, rozwrzeszczane reakcje... pochodzą od siebie i są skierowane na siebie.

Ten dom mówi o wszelkiego rodzaju partnerstwie i relacjach, w które angażujemy się (emocjonalnie). Poprzez innych nawiązujemy kontakt z różnymi częściami naszej osobowości. Stajemy się bardziej tym kim jesteśmy dzięki inwestowaniu energii w relacje. To świadoma inwestycja w dany związek lub coś czemu nie potrafimy się oprzeć.

7-domowi plutonicy (Skorpion) lubią wchodzić w iście niewyobrażalne związki. Ci osobnicy mają talent do współpracy z ludźmi o silnej (natrętnej) woli, którzy (poprzez swój wpływ):

- dosłownie mogą i zmieniają całe ich życie.

- zachodzą za skórę, ryją się głęboko w pamięć.

„Nigdy wcześniej nie czułem/am takiego przyciągania”. Wiele osobistych historii osób z 7-domowym Plutonem (Skorpionem) jest wypełnionych partnerami, którzy wydawali się słuchać/troszczyć tylko po to, aby w odpowiedniej chwili zadać cios. Plutonicy mogli słyszeć od bliskich „Będę cię krył w pracy, ale w zamian…”. Są też historie ludzi oferujących ochronę/stabilność dzięki swojej sile i pozycji, ale w rzeczywistości ich jedynym interesem jest wykorzystywanie lub całkowita kontrola nad plutonikami. Wszystko jest w porządku, dopóki plutonicy robią to co im się każe.

Relacje nie były swobodną wymianą uczuć, ale grą o władzę „Nie zrobię tego z tobą, ponieważ jest to zabronione/tabu”. „Zrób to/tamto, a mogę rozważyć…”.

Znajdą się też i tacy, którzy wykorzystują własną moc do wyzyskiwania.

Z drugiej, ekstremalnej strony (a przy Plutonie zawsze taka jest) niektórzy szybko odkryli jak prościej jest „załatwić sprawę” gdy mają wsparcie z zewnątrz. Tacy 7-domowi plutonicy mają tendencję do aktywnego poszukiwania relacji w celu odkrywania tajemnic lub popychania innych do wykonywania za nich zadań. Mogą być mistrzami obietnic i dawać poczucie intensywnej więzi. Często w uwodzicielski sposób, sprawiają, że inni czują: „Nie byłbym tym, kim jestem bez ciebie (7-domowy Plutonie)”. Ale może to być poza, skomplikowany plan uczynienia siebie niezbędnym, aby mieć władzę/kontrolę. 

Bez względu na dokładny życiowy scenariusz ludzie z Plutonem (Skorpionem,) w 7 domu mają tendencję do tracenia wiary w autentyczność związków. Kropla drąży skałę, aż do momentu gdy plutonicy (z własnej woli lub nie) myślą lub prowadzą życie samotnie. Jest też kwestia kompulsywnych myśli o dawnych kochanków/partnerów, o których nie mogą całkiem zapomnieć.

Projekcja osobistej władzy na inne osoby często ewoluuje w poważny problem, gdy jest nieuświadomiona. 7-domowi plutonicy mają poczucie, że tworzenie relacji daje tyle siły/transformacji, że stają się bardzo otwarci w owych relacjach. Tacy plutonicy bardzo lubią sprawiedliwość i chcą dać innym CAŁĄ wolność i przestrzeń. Mogą to robić do tego stopnia, że przestają być w stanie tworzyć prawdziwe więzi, lub tracą wewnętrzny spokój.

7-domowi plutonicy (Skorpion) będą tymi, którzy powiedzą swoim partnerom „Rób, co chcesz”, szczególnie w intymnych sytuacjach typu seks, choć nie tylko. Plutonicy są gotowi wiele dać (czyt. poświęcić), aby być docenionymi w sytuacji jeden na jeden.

Osoby z Plutonem w 1 lub 7 domu mają tendencję do konfrontowania się z problemem samotności szybciej, i w bardziej "potężny" sposób niż ich rówieśnicy bez tego położenia planetarnego. 

Obie pozycje Plutona sugerują różne uwikłania, które w swej najwyższej manifestacji mają pomóc w stworzeniu zdrowych związków otwierających furtkę do przewartościowania życia.

Tak się jednak nie stanie (nie do końca) bez szczerej chęci zaangażowania się w innych bądź siebie samego. Bez gruntownego przeglądu swoich emocji, nawet drobne odpadki emocjonalne nabiorą kiedyś siły i podkopią najszczersze zamiary. 

Rozpoznaj wewnętrzne przymusy i pobaw się myślą, że Twoje własne przeszłe traumy/rany stoją za każdym plutonicznym tematem. Często próżno szukać logiki w tych przymusowych reakcjach... chyba że interesujesz się ezoterycznym aspektem Plutona tj. przeszłymi życiami.

Dla przykładu: samotność, gdy wywodząca się z Plutona, jest produktem ubocznym uprzednio doświadczonej np. zazdrości, znęcania się  czy trudności, które zbyt mocno dały w skrócę. Przymusem może być myśl, że nie można mieć satysfakcjonującej relacji (ze sobą czy innymi) jeśli nie jest się osobą silną, zdecydowaną, umiejącą pokazać gdzie jest miejsce wszystkich w hierarchii. 

Przyjrzyj się swoim reakcjom i określ, które wydają się instynktowne. W przypadku 1- oraz 7-domowego Plutona te reakcje mogą:

- mieć podtekst wolności, (nie) bycia sobą, sprawiedliwości, równowagi.

- poczucia że ma się prawo do zajmowania określonej pozycji/wymuszeń lub poczucie, że ma się prawo do partnera ze względu na sam fakt bycia w związku.

- wiążą się z kontrolą czasu i intensywnością spotkań, wręcz do poziomu posiadania drugiej osoby w kieszeni. I to bardzo dosłownie tj. rozmowy online poprzez telefon komórkowy.

Plutoniczne problemy są zaraźliwe. Nie zawsze jest to widoczne, ale ma to miejsce. Jest powód dla którego ta planeta oraz jej energie opisują siły zbiorowości. Plutonicy ZAWSZE pozostawiają ślad na społeczności. Plutonicy naprawdę muszą zadać sobie pytanie: „Jaki wpływ chcę wywierać?”

W przypadku 1/7 domu Plutona, jeśli tęsknoty są pozostawione samym sobie, samotni ludzie ... mogą szukać innych ludzi, aby również ich osamotnić. Może nie jest to intencją plutoników, ale tak się dzieje.

To samo dotyczy zemsty, która tworzy jeszcze więcej mściwych ludzi. To błędne koło, to toksyczne związki między ludźmi, którzy nie mogą być razem, ale nie mogą też istnieć bez siebie.

Wyzwalanie mocy w innych i zdolność do transformacji są również zaraźliwe. Osoby z 1- lub 7-domowym Plutonem są doskonali w wydobywaniu z ludźmi tego co najlepsze. A ci głęboko zainspirowani ludzie idą w świat, robiąc to samo dla innych. Dobro jest przekazywane dalej niczym pochodnia.

I jeszcze kilka słów końcowych...

Coś pięknego zaczyna się kiedy plutonicy zdają sobie sprawę, że złość, manipulacje, gry o władzę... nie rozwiązują niczego. To wtedy znajdują oni spokój i wnoszą wybaczenie, miłość tam gdzie ich wcześniej nie było.