Tranzyty Jowisza i Saturna po 2 domu horoskopu - o nadziejach, rozczarowaniach i zarabianiu

Kłopoty z pieniędzmi sprawiają, że zaczynamy szukać sposobów na poprawę sytuacji finansowej. Pierwszych odruchem jest spojrzenie na nasz horoskop urodzeniowy, w szczególności 2 dom, a następnie próba interpretacji naszego potencjału do zarabiania pieniędzy. Bo może robimy coś nie tak? Może odniesienie sukcesu finansowego jest możliwe poprzez dziedziny życia, o których nie mieliśmy pojęcia, że będą dla nas korzystne? 

 

Jednak zdarzają się sytuacje, kiedy wiemy na czym zarabiać, potrafimy to robić a pieniądze przestają płynąć lub nasza sytuacja finansowa zaczyna być chwiejna a my nie wiemy, co się dzieje i dlaczego.

Każda planeta w 2 domu (oraz władca domu) będzie symbolizować to, co staje się cennym zasobem, za który jesteśmy skłonni zapłacić pieniądze. Z tym, że horoskop nie jest czymś statycznym - wszyscy podlegamy cyklom zmian, mniejszym lub większym. Horoskop i wszystkie jego elementy są czymś żywym, będącym w ciągu ruchu a przez to podlegającym modyfikacjom. Nasze wartości, rozumienie bogactwa a ostatecznie stosunek do pieniędzy i stan posiadania, będą zmieniać się w czasie. Czy utrata kontroli nad finansami jest oznaką możliwości wejścia w nasze życie nowych źródeł dochodów?

 

Jednym z takich momentów zmian są tranzyty Jowisza i Saturna po 2 domu, będące niezwykle istotnymi okazjami dla rozwoju materialnego, choć nie bez pewnego poczucia braku stabilności.

 

Jak wykorzystywać te okresy, aby poprawić swoją sytuację materialną? Dlaczego rozczarowujemy się na Jowiszu i tracimy na Saturnie?

 

Zapraszam do lektury :-)

O naturze tranzytów

Obecność każdej tranzytującej planety w 2 domu modyfikuje to, w jaki sposób patrzymy na bogactwo. Nagle zaczynamy odczuwać, że inne rzeczy stają się dla nas ważne, inaczej myślimy o pieniądzach i tym, co zapewnia nam poczucie materialnego bezpieczeństwa. Na pewien krótszy bądź dłuższy moment zmieniamy priorytety, wzbogacamy własną definicje wartości. To szansa na zmianę wzorców zachowania i naszego stosunku do pieniędzy, a przez to sposobu zarabiania. Wraz z trwaniem tranzytu odkrywamy, że jesteśmy skłoni robić dla pieniędzy rzeczy, których wcześniej nie braliśmy pod uwagę.

Ale tranzyt to coś więcej niż tylko zmiany w ilości zarabianych pieniędzy - to czas ruszenia z miejsca, wejścia na nowe wody.

 

Tranzyty ogółem to dla mnie momenty, w których podświadomie dojrzeliśmy do pewnych zmian, a teraz mamy szansę na uzewnętrznienie tych potrzeb związanych z ruszeniem dalej. Tranzyty nie są źródłem losowych wydarzeń a stanowią moment integracji pewnych lekcji naszego samorozwoju. 

Najbardziej szczególny wpływ na 2 dom (i domy w ogóle) mają tranzyty Jowisza i Saturna. Czas ich przebywania w domach jest wystarczająco długi, aby zauważyć rezultaty (czyt. trwałe efekty) ich działania (w porównaniu do tranzytów Słońca, Księżyca, Wenus czy Marsa) i odpowiednio krótki, aby znaczenie tranzytu nie zatraciło się w obliczu czasu, jak to jest z tranzytami Urana, Neptuna i Plutona, które potrafią trwać dziesiątki lat.

 

Z punktu widzenia rozwoju osobowości, te dwa tranzyty stanowią bardzo ważne okresy, ale przecież te wszystkie zmiany mogą wymagać od nas rozwinięcia cech/świadomości, które wydają się dla nas obce. Często jesteśmy przyzwyczajeni do obracania i patrzenia na pieniądz w określony sposób, a to nie sprzyja rozważaniu czy wprowadzaniu modyfikacji. Nie wszyscy będą skłonni zmienić swoje podejście do pieniędzy na te odpowiadające naturze Jowisza czy Saturna, co potem skutkuje tyloma historiami związanymi z rozczarowaniami czy "nie działaniem tranzytów".

 

Ale po kolei. Jak konkretnie zmienia się nasze podejście do pieniędzy podczas poszczególnych tranzytów?

Tranzyt Jowisza po 2 domu

Wejście Jowisza do 2 domu oznacza, że wolność staje się cennym zasobem.  Wolność to z kolei możliwości „rozprzestrzeniania się” w dowolnym kierunku, który sobie obierzemy i właśnie takie podejście będzie nam towarzyszyć ilekroć zdecydujemy się kupić/zainwestować w daną rzecz. Każde przedsięwzięcie, na które będziemy chcieli wydać kasę, będzie musiało być źródłem nowych i ekscytujących dla nas doświadczeń. I odwrotnie - im bardziej dane przedsięwzięcie może poszerzyć nasze horyzonty, tym trudniej będzie oprzeć się wydaniu pieniędzy na nie.

 

Kiedy w ten sposób spojrzymy na to, w jakim kierunku nas ciągnie Jowisz, łatwo można wytłumaczyć, dlaczego obecność Jowisza w 2 domu jest związana z dużymi wydatkami. Doświadczanie wolności oznacza rozwijanie się, bycie w ruchu, a do tego często potrzebujemy pieniędzy. Intrygujące podróże czy nowe zainteresowania same się nie opłacą (ale z Jowiszem właśnie mają na to szansę!)

Wolność to nie wszystko. Przy Jowiszu w 2 domu cennym staje się:

  • -świadomość (wszelkie poczucie) że możemy 
  • poczucie się bogatym, poprzez wydawanie pieniędzy na własne zachcianki i prawdziwe zakosztowanie smaku życia, bez oszczędzania

W przypadku Jowisza nie jest ważne czy wydamy pieniądze na coś co starczy na dzień czy rok. Liczy się, że można i chce się zrobić coś dla siebie np. śmiało zdecydować się na kursy dające podstawę do większych zarobków lub wybrać się na tę wymarzoną podróż.

 

Wprawiając w ruch swoje pieniądze, rozwija się poczucie wiary we własną zaradność materialną, rozumianą nie tylko poprzez zarabianie, ale przede wszystkim poprzez wydawanie pieniędzy na to, co liczy się najbardziej. 

Fortuna favet fortibus  - Fortuna sprzyja odważnym.

Parę słów o samej naturze Jowisza. Często słyszycie historie ludzi, którym się udało osiągnąć coś wielkiego w danej dziedzinie? Jowisz inspiruje nas do sięgania ku takim wielkim celom, uaktywniając w nas energię i optymizm.

 

Kluczowym podejściem, stanowiącym podstawę sukcesu pisanego Jowiszem, jest odwaga do próbowania nowych rzeczy. Kiedy już się odważymy, zyskujemy pewność siebie, dzięki której przyciągamy jeszcze większej okazji do rozwoju.

 

A z Jowiszem czasem ... ma się po prostu szczęście! Jednym z czynników sprawiających, że okres Jowiszowy zbiega się z fortuną i powodzeniem w finansach jest to, że znajdujemy się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. 

Nie zawsze może to być oczywiste, ale pod koniec tranzytu (wyjście Jowisza z 2 domu) mamy pełen obraz sytuacji i dostrzegamy, że rzeczywiście - mieliśmy farta. 

 

Z drugiej strony, rozwojem dla nas (szczególnie w przypadku bardziej dynamicznych położeń urodzeniowego Jowisza np. w znakach Ognistych czy w aspektach ze Słońcem, Marsem) może być świadome podjęcia kroków ku przyciągnięciu fortuny, nie czekając na mannę z nieba. I właśnie dlatego przy Jowiszu tak ważne jest rozwinięcie w sobie pewności siebie, bo kiedy ją odczuwasz, zaczynasz np. bardziej cenić własny czas i decydujesz się podwyższyć ceny swoich usług lub stworzyć nowe (nawet jeśli tymczasowe) źródła dochodów. I koniec końców, jest to korzystne!  A radość odczuwana z zarabiania stanowi paliwo, które napędza do jeszcze większego ruchu i działania z rozmachem.

 

Tranzyt Jowisza po 2 domu sprawia, że przyciągamy do siebie okazje, aby móc ulepszyć naszą sytuację materialną. Inicjatorem zmian mogą być ludzie i ich zwiększone zainteresowanie naszymi usługami, umiejętnościami. Okres tego tranzytu pokrywa się z czasem, kiedy nasze inwestycje zwracają się w ekspresowym tempie. W tym kontekście wejście Jowisza do 2 domu może oznaczać szansę na przekucie na pieniądze umiejętności, wiedzy i świadomości siebie, które wynieśliśmy z tranzytu Jowisza w 1 domu.

 

Materialny sukces osiągnięty dzięki własnej inicjatywie czy poprzez łut szczęścia - w każdym z tych scenariuszy ważne jest to, co siedzi w głowie, czyli nasze podejście. Jowisz promuje bycie: 

  • zaangażowanym we własny rozwój i przyszłość; 
  • w ruchu, aby rozwijać się zgodnie z naszym potencjałem. A pieniądze i wszystko co materialne stanowią jedynie fizyczne potwierdzenie tego, że idziemy w dobrym kierunku.

Jak zarobić na Jowiszu?

Należy sięgać po większość, jak nie wszystkie okazje. Tranzyt Jowisza to czas, kiedy duża wiara w siebie jest nagradzana. Zarobek nie zawsze okaże się pewny, ale otwierając się na możliwości i przekraczając własne ograniczenia, można otworzyć drzwi prowadzące do dużych pieniędzy. Nigdy nie wiadomo, co wpłynie na naszą korzyść a co nie – tylko odważne podejście pomoże to zobaczyć.

Kilka porad dla Jowisza tranzytującego 2 dom z wierzchołkiem w znakach ognistych (Baran, Lew, Strzelec):

 

Natura Jowisza jest podobna do żywiołu Ognia, dlatego fortunę przyciąga się poprzez koncentracje na sobie i nieustępliwe naleganie na własne potrzeby i punkt widzenia. Ale trzeba pamiętać, by własnym rozmachem i uporem nie zranić innych. Jeżeli wierzysz w sukces, próbuj i zobacz co się stanie. Świat nie zrobi wszystkiego za Ciebie, często sam musisz się wystawić na widok – naturze trzeba czasem pomóc. 

 

Żywioł Ognia to płomień, a gdzie jest płomień, tam ryzyko poparzenia. Ogniści muszą nauczyć się wstawać i próbować, bez względu jak zabolało. W innych przypadkach, niepohamowane pragnienie wydawania kasy na siebie może prowadzić do spalenia ... siebie, a od tego tylko krok do ekstrawagancji, przesady i lekkomyślności w obchodzeniu się z pieniędzmi.

Jowisz i 2 dom w znakach powietrznych (Bliźnięta, Waga, Wodnik):

 

- Żywioł Powietrza jest mocno związany z intelektem oraz myślą, dlatego Jowisz sprzyja zarabianiu dzięki komunikacji - przekazywaniu własnych myśli, ale też i odbieraniu cudzych. Warto zastanowić się, czy nie pojawia się okazja/sposobność na dokształcenie się czy spędzenie czasu w towarzystwie odpowiednich ludzi, dzięki którym zyskamy umiejętności i wiedzę potrzebną potem do zarobienia pieniędzy. Wprawienie swojego umysłu w ruch spowoduje, że ludzie zaczną doceniać nasze opinie i sposób myślenia, co często przekuwa się na pieniądze.

 

Mówi się, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale bez ciekawości życie byłoby nudne. Działanie Jowisza może bardzo mocno pobudzać ciekawość, co może prowadzić do zachwiania równowagi pomiędzy światem realności a abstrakcyjnych pomysłów. 

Jowisz i 2 dom w znakach ziemskich (Byk, Panna, Koziorożec):

 

- osoby z tym położeniem 2 domu mają praktyczne podejście do pieniędzy, które w ekstremalnym przypadku może prowadzić do konserwatyzmu i sceptycyzmu związany z nowymi okazjami. Żywioł Ziemi nie czuje się komfortowo kiedy coś zaburza jego spokój i nie lubi sytuacji kiedy to, na co się pracowało, może zostać odebrane. Jowisz 2 domu sprzyja wydatkom (czyli utrata kasy), ale osoby z żywiołem Ziemi na wierzchołku 2 domu powinny odbierać te wydatki jako inwestycja w siebie.

 

W swym najlepszym wyraźnie, Jowisz dodaje siły w dbaniu o własne interesy, ale też poszerza, dając w rezultacie namacalne umiejętności obracania pieniędzmi. Często nie będzie ważne zaangażowanie na kilka kierunków, ale wybór jednego i skupieniu się na nim. Żywioł Ziemi i Jowisz wie, że jeśli ma zarobić, to zarobi, wystarczy jedynie zaangażowanie i konsekwencja. 

Jowisz i 2 dom w znakach wodnych (Rak, Skorpion, Ryby):

 

- tego typu osoby, w czasie trwania Jowisza, uczą się, że bogate życie wewnętrzne jak najbardziej można przełożyć na bogate życie materialne, ale wpierw trzeba zidentyfikować, jaki rodzaj pracy wywołuje u nich pozytywne emocje. Uczucia często są niezwykle silnym motorem ciągnącym do przodu - znaki Wodne wiedzą, że w życiu dużą rolę odgrywają emocje lub inne subtelne czynniki, dlatego poszerzona świadomość (za sprawą Jowisza) pomaga im zrozumieć mocniej siebie, a przez to zrozumieć innych. I to m.in. na empatii, opiece czy możliwości połączenia się z innymi, będzie można zarobić. Inni ludzie są bardziej skłonni wynagradzać nasza pracę, jeśli Wodni wywołali w nich pozytywne emocje.

 

Jowisz poszerza, dlatego wszelkie niekontrolowane reakcje związane z nadmiernym kupowaniem, mogą się nasilić. Inwestowanie w siebie na poziomie materialnym pomoże znakom Wodnym odkryć naturę własnych emocji i pragnień, pozwalając na bardziej harmonijny przepływ emocji.

Dlaczego nie zarabiam sporych pieniędzy na Jowiszu?

Czy kiedyś mieliście okazję doświadczać jakiegokolwiek tranzytu Jowisza, czekając na sprzyjającą okazję tylko po to, aby pod koniec tygodnia, miesiąca mieć poczucie zawodu? 

 

Kiedy jesteśmy otwarci na świat, chcemy i nie boimy się rozwijać, instynktownie przyciągamy fortunę i wiemy, że koniec końców  wszystko ułoży się na naszą korzyść, nawet jeśli jeszcze nie wiemy jak to dokładnie się dokona. Nie trzeba się nad niczym zastanawiać.

 

Jednak sama możliwość przyciągania okazji to nie wszystko. Energia Jowisza (szczęście i okazje do doświadczenia dobrobytu) ma problem z uzewnętrznieniem się, kiedy nasze podejście do pieniędzy jest bardzo zachowawcze, a my cenimy bardziej bezpieczeństwo niż jakkolwiek formę działania z dala od strefy komfortu. 

 

Przy powściągliwym podejściu do finansów, tranzyt Jowisza często sprowadza się do nauki identyfikacji okazji do zarobku. Wydaje mi się, że w wielu przypadkach rozczarowanie Jowiszem jest wynikiem nie zobaczenia tego, na czym możemy skorzystać (co może nas rozwinąć), pozwalając okazjom przeminąć. W zależności od horoskopu urodzeniowego, Jowiszowy rozwój finansowy może wymagać sporego wysiłku, wyjścia do szerszego grona ludzi czy sięgnięcia po inne sposoby gospodarowania pieniędzmi.

 

2 dom mówi o wszystkim tym, co stanowi dla nas namacalną wartość. Wbrew pozorom nie musi to być nic natury materialnej, bo równie rzeczywiste i namacalne mogą być emocje czy pomysły. Dlatego tranzyt Jowisza po 2 domu nie zawsze zostawi nas z dużą ilością pieniędzy na koncie, ale zawsze wzbogaci nas o to, co stanowi dla nas realną wartość. [więcej o tym, co jest namacalne dla znaków zodiaku, pisałem w poprzednim artykule o 2 domu!]

 

Zanim Jowisz przyniesie nam okazje do zarobienia, potrzebujemy nauczyć się, co stanowi naturalną zachowawczość i sceptycyzm, a co jest jedynie wewnętrzną blokadą, powstrzymującą przed ruszeniem do przodu. 

 

Wbrew pozorom, uczucie zawodu i zniechęcenia towarzyszy Jowiszowi, choć nie jest tak przygniatające jak przy Saturnie. Kiedy tego typu uczucia pojawią się podczas jakiegokolwiek tranzytu Jowisza, jest to sygnał, że chcemy czegoś więcej od życia - chcemy się otworzyć, ale z jakichś przyczyn nie udaje się nam. Takie uczucia mają za zadanie zachęcić do ruchu i znalezienia tego, co stanowi dla nas wartość. Uważam, że warto w ten sposób rozróżniać źródła "negatywnych" emocji, ponieważ zniechęcenie spowodowane chęcią rozwoju do przodu jest inne od zniechęcenia spowodowanego wewnętrzną blokadą.

 

Z tej perspektywy, tranzyt Jowisza po 2 domu w niewielkiej mierze dotyczy pieniędzy, a głównie uczy jak wznieść się ponad ograniczenia, wkraczając na wyższy poziom, mając więcej pewności siebie.

Tranzyt Saturna po 2 domu

Popularnie powiedzenie "czas to pieniądz" jest najlepszym określeniem Saturna w 2 domu, jakie usłyszałem. Kiedy rozpoczynamy ten konkretny tranzyt, czas staje się zasobem, którym musimy umiejętnie gospodarować.

 

Aby głęboko (po Saturnowemu) zrozumieć znaczenie tego okresu dla naszego rozwoju, warto zadać sobie kilka pytań:

  • co w naszym życiu jest warte, aby inwestować w to czas?
  • na ile rzeczy w naszym życiu są warte inwestowanego przez nas czasu?
  • czy robimy coś tylko po to, by sprostać obowiązkom, nie odnosząc  z tego długotrwałych korzyści?

Poprzez zadawanie pytań i poszukiwanie odpowiedzi na nie, rozwijamy w sobie umiejętność retrospekcji, uczącej odkrywania i definiowania tego, co jest w naszym życiu ważne. A prawdziwie znaczące dla naszej osobowości wartości (zasoby) nie są związane z tym, co promuje świat lub otoczenie, a z tym, co tkwi w naszym wnętrzu i wynika z naszego charakteru, własnych przeżyć i doświadczeń. 

Aby móc zadać sobie właściwie pytania i odnaleźć nasz prywatny skarb, musimy mieć ku temu odpowiednią motywację. Idealnym źródłem „motywacji” są okoliczności sprawiające, że mamy ograniczony dopływ gotówki. Tak się często składa, że z Saturnem w 2 domu prędzej jesteśmy zachęcani do zaciskania pasa niż odważnej inwestycji, dającej jedynie chwilowe korzyści. 

Mając mniej (gotówki czy innych zasobów), siłą rzeczy jesteśmy zmuszani do zastanowienia się, co jest warte wysiłku i naszego czasu. Przy Saturnie podświadomie dąży się, aby nasze inwestycje (czasu, energii) były opłacalne w dłuższej perspektywie. Instynktownie czujemy, że trwałe jest tylko to, co prawdziwie wartościowe dla nas, dlatego Saturn w 2 domu sprzyja zmianom sposobów obchodzenia się z pieniędzmi. A choć zmiany są trudne, zawsze korzystne dla nas na dłuższa metę.

 

Tranzyt Saturna po 2 domu często odczuwa się wyjątkowo boleśnie, ponieważ ograniczenia dotyczą bardzo praktycznej sfery życia, która bezpośrednio dotyczy "statusu naszego funkcjonowania". To z kolei sprawia, że skupiamy się jedynie na pieniądzach i ich "zewnętrznym aspekcie", nie widząc szerszej perspektywy. A tak naprawdę przy tranzycie Saturna nie ma znaczenia, czy zarabiamy więcej, tyle samo czy mniej – nasza frustracja nie minie, dopóki nie wejdziemy w głąb siebie aby zdefiniować znaczenie pieniędzy w całej naszej egzystencji.

 

Przy Saturnie zawsze coś budujemy, a przecież można zbudować niezdrowe nawyki (z perspektywy naszej prawdziwej osobowości) i opierać na nich swoje życie - w przypadku 2 domu, życie zawodowe. Po pewnym czasie tranzyt się zakończy a my znajdziemy się wśród nowych okoliczności (cykli zmian), ale funkcjonując na bazie starych nawyków. Unikanie lekcji Saturna, w tym wewnętrznego presji do zmian, sprawia że integrujemy niezdrowe nawyki, które w nowym cyklu wydają się puste i płytkie. A nic tak nie frustruje i trzyma nas w miejscu jak część naszego charakteru niedostosowana do nowych sytuacji, wciąż tkwiąca w przeszłości. 

 

 

Nie wspominając o tym, że nienauczone lekcje pewnego dnia wrócą, w ramach innych tranzytów Saturna.

„Czas to pieniądz”

Jedna z sytuacji, jakich można doświadczyć podczas tranzytu Saturna po 2 domu: nawał obowiązków mocno uświadamia, że mamy bardzo mało czasu. Po pewnym czasie możemy odkryć, że jesteśmy zwyczajnie zmęczeni. Choć zarabiamy pieniądze, nie dają nam one satysfakcji. Gdzieś z tyłu głowy mamy obrazy naszych znajomych, innych ludzi żyjących lepiej i bawiących się, kiedy my musimy pracować.

Przy takiej sytuacji, tranzyt Saturna zachęca nas do postawienia czasu w hierarchii wartości i zapytania: czy wolę swój czas poświęcać na pieniądze czy na przyjemności/hobby/bliskich etc. ? To są tylko przykłady spraw, które mogą być tymi najważniejszymi; aby uzyskać więcej informacji, należy popatrzeć na pozycję i kondycję urodzeniowego Saturna. 

 

Często odpowiedź nie jest kwestią czarno-białą. Obowiązki, dead line’y, rachunki itp. uniemożliwiają opowiedzenie się za jedną drogą (np. praca kontra przyjemność), całkowicie odrzucając pozostałe. 

 

Czy dobrze gospodarujemy czasem? Czy możemy pogodzić kilka potrzeb? Jeśli nie, to co jest niżej w hierarchii, z czego można zrezygnować?

 

Niezależnie od naszych decyzji i sytuacji życiowej pewne jest to, że z Saturnem przedefiniujemy wartość, jaką stanowi czas, pod względem naszych możliwości i potrzeb.

Pieniądze, pieniądze …

Jeszcze inna sytuacja:  przy nawale obowiązków, zwykle czasu jest bardzo mało. Po pewnym czasie możemy odkryć, że jesteśmy zwyczajnie zmęczeni. Choć zarabiamy pieniądze, nie dają nam one satysfakcji. Wydajemy, konsumujemy, ale pod koniec dnia pozostaje poczucie niedosytu. 

 

Czy naprawdę chcieliśmy wydać kasę akurat na to? A może nie potrafimy cieszyć się pieniędzmi, bo nie wydajemy/inwestujemy ich w siebie?

 

Czy potrzebujemy kupować te eleganckie buty, kiedy mamy ciągle kilka par podobnych w szafie?  Czy warto kupować coś, co przyda mi się jedynie na krótką chwilę?

Saturn w 2 domu to myślenie: każde, nawet małe pieniądze, muszą być wydawane z rozwagą na jedynie te rzeczy, które z perspektywy czasu przyniosą korzyść bądź w ogóle są korzystne (czyt. nie są to pierdoły). Korzyścią tego typu sposobu myślenia jest umiejętność oszczędzania - bo po prostu lubimy być efektywni i praktyczni, czy mamy większy cel np. zbierając kasę na kupno mieszkania (bo chcemy mieszkać zgodnie z własnymi zasadami), samochodu (lubimy przejażdżki i mobilność), 2-tygodniowej wycieczki na rajską wyspę. 

Przeczekiwanie Saturna -  warto?

Czy z Saturnem w 2 domu warto zaczynać nowe rozdziały pod względem finansowym? Czy to okres jedynie oszczędności i przetrwania w trudnych warunkach? A może lepiej przeczekać ten okres, wstrzymując wszelkie działania?

 

Nie ma jednoznacznych odpowiedzi na te pytania. Nowe przedsięwzięcia przy Saturnie rzeczywiście bywają nieudane, bądź zyski są znikome. Ale taki stan rzeczy to nie kwestia samej planety, co naszych oczekiwań. Korzyści Saturnowe przychodzą, kiedy są okupione fazami długich przygotowań, planowania i ciężkiej pracy. Saturn daje plony kiedy zasialiśmy wcześniej ziarna i robiliśmy to z pełną świadomością.

 

Kiedy tych ziaren nie ma, Saturn w 2 domu oferuje możliwość ich zasiania - stworzenia fundamentów do przyszłych zysków. A z samych fundamentów rzadko są pieniądze, których potrzebujemy na wczoraj.

 

Zła sława Saturna jako największego malefika często jest przyczyną porad typu: nic nie rób, nie startuj z niczym, poczekaj aż minie ten tranzyt. Kiedy sam mam tego typu wahania, przypominam sobie o pewnym porównaniu... 

 

Życie sprowadza się do wędrówki. Cały czas dokądś zmierzamy, aż w pewnym momencie natrafiamy na sygnalizację świetlną. Światła pokazują, kiedy trzeba iść do przodu (zielone), kiedy należy się zatrzymać (czerwone) i kiedy podjąć decyzję (żółte) – zdążę jeszcze przejść czy muszę już zwalniać?

 

Wcześniej czy później przyjdzie moment, kiedy natrafimy na sygnalizację z czerwonym światłem i będziemy musieli zatrzymać się. Taką sygnalizacją (tj. sygnałem) może być nawał pracy i nasz organizm czy emocje mówiące nam, że długo nie wytrzymamy przy takim trybie życia. 

Iść czy nie iść?

Tranzyt Saturna w 2 domu to jest jak napotkanie na swojej drodze sygnalizacji świetlnej z czerwonym światłem. To jest ten czas, aby zatrzymać się. Dlaczego?

 

Zatrzymujesz się na czerwonym bo taka jest konieczność, taki jest rytm albo porządek rzeczy ( Saturnowe słowa). To jest odpowiedni czas na refleksję, zadanie sobie odpowiednich pytań (wymieniałem je na początku rozdziału). Ale te pytania rzadko padają - i nic dziwnego. Jako społeczeństwo jesteśmy tak przyzwyczajeni do posuwania się naprzód w życiu, że postój traktowany jest jako coś, co należy przeczekać. Bo postój to nie ruch.

Ale nie zatrzymujesz się, aby przeczekać, tylko aby .. pójść do przodu, zgodnie ze swoim rytmem.  Jest to fakt często zapominamy przy tranzytach Saturna, przez co tak wiele osób zraża się do tej planety. Saturnowe ograniczenia nie są jak „stop, koniec ruchu, czekaj aż tranzyt minie”. 

 

Nawet kiedy zatrzymujesz się na czerwonym, to tak naprawdę nie stoisz w miejscu, bo w większej perspektywie poruszasz się – idziesz w określonym kierunku. Postój też jest częścią całego procesu zwanego ruchem - właściwie dzięki zatrzymaniu gromadzisz więcej siły, aby móc jeszcze pewniej pójść dalej.

 

Dla podsumowania: przeczekiwanie z obracaniem pieniędzmi jest pewnego rodzaju strategią, sprawdzającą się kiedy nie chcesz w nic inwestować własnego czasu i energii. Ale kiedy poszukujesz czegoś trwałego w życiu, stabilnego źródła dochodów, ta strategia może stać się przeszkodą ku pełniejszym doświadczeniom samego siebie.

Co można wynieść z tranzytów Jowisza i Saturna przez 2 dom

Jowisz i Saturn to para - obie planety są związane z rozwojem, choć każda promuje inną strategię. Obydwie planety potrzebują siebie nawzajem, aby móc działać zgodnie z własną naturą. Jako przykład użyjmy "Szczęście do pieniędzy" - każdy kto potrzebuje gotówki, w pierwszej kolejności pomyśli o Jowiszu jako "dawcy szczęścia", już całkowicie zapominając o Saturnie. Ale sam Jowisz może do tego nie wystarczyć...

 

Dla mnie Szczęście (do pieniędzy) jest wtedy, kiedy Jowiszowa okazja do zabłyśnięcia napotyka Saturnowe przygotowania. I w niczym nie ujmuje to ciężkiej pracy, a wręcz przeciwnie, Szczęście to praca przynosząca owoce.

 

Jednym z problemów Jowisza w 2 domu jest niczym nie podparta wiara we własny sukces finansowy. Czasem uda się dostać coś za darmo, bez wysiłku, ale będzie to tylko chwilowa korzyść, szybko przemijająca. Bez Saturna i jego nauk o trzeźwym myśleniu czy odkrywaniu wartości będących odzwierciedleniem naszej osoby, nie ma nic trwałego.

 

Z drugiej strony, problemem Saturna w 2 domu jest zbyt krótkowzroczna perspektywa. Saturn to kierowanie się doświadczeniem (przeszłością) w naszym rozumieniu pieniędzy - to wewnętrzny głos, podpowiadający ile to może się nie udać. Z tego względu chłodny Saturnowy osąd dotyczący naszej obecnej sytuacji finansowej, jest de facto wynikiem naszej przeszłości i warunkowania społeczeństwa.

Ten wewnętrzny osąd nie widzi teraźniejszości, więc właściwie to jest wypaczony osąd. Ale dzięki Jowiszowi i np. nagłym uśmiechom losu można zrozumieć, że zmiany mogą nadejść, a my nie jesteśmy uwiązaniu do naszej przeszłości. To jest ta jowiszowa "szersza perspektywa", o której mówią podręczniki.

 

 

Uważam, że można uzyskać niezwykle bogatą perspektywę na swój obecny cykl zmian, kiedy przy tranzytach Saturna po 2 domu patrzy się jednocześnie, gdzie jest tranzytujący Jowisz oraz vice versa. Takie "ćwiczenie" świetnie uczy tego, że dany jeden tranzyt nie jest wydarzeniem odizolowanym od innych tranzytów horoskopu urodzeniowego! Wszyscy jesteśmy w pewnym cyklu zmian składającym się na wiele tranzytów jednocześnie.

Powiązane artykuły: