W tradycyjnym ujęciu astrologii (choć nie tylko) opisuje się planety Wenus i Jowisz jako benefiki tj. planety przynoszące korzyści i pomyślność, natomiast Mars i Saturn uważane są za malefiki – przynoszące problemy i frustracje.
Podobna klasyfikacja jest z aspektami, gdzie sekstyle i trygony są uważane jako te harmonijne (mówiące o talentach, wspomaganiu i w ogóle słodko w główce od czytania).
Kiedy przyjrzymy się znakom zodiaku zobaczymy, że one również są w "aspektach" do siebie samych. Na przykład punkt 0° Barana jest w kwadraturze (90°) do 0° Koziorożca i 0° Raka.
Znaki Skorpiona i Ryb są ze sobą "w aspektach" - konkretnie w naturalnym trygonie. Zgodnie z definicją trygonu powinno to sugerować m.in. dogadywanie się obydwu znaków i łatwość znalezienia wspólnej płaszczyzny.
Czy aby na pewno?
Świat wewnętrzny w wydaniu znaków wodnych
Skorpion i Ryby są znakami należącymi do żywiołu Wody.
Wodę cechuje pewna "trudność w poznaniu". Przeważająca część energii życiowej znaków wodnych wędruje ku ich wewnętrznemu światu. A każdy taki świat jest niepowtarzalny, kształtowany nieustannie przez wiele indywidualnych czynników jak namiętności, emocje, uwarunkowania - słowem to, co się przeżyło.
To tak jakby każdy znak wodny przychodził w pakiecie z pewnymi tajemnicami, subtelnościami, które poznaje się jedynie z czasem, przy zbliżeniu. Oczywiście zakładając, że znaki wodne zdecydują się podzielić swoim wnętrzem.
I tak:
Skorpion z natury wyraża się z skrytością. Nie chce tak łatwo dzielić się tym, co akurat czuje.
Jego instynkt obronny wręcz nakazuje, aby na zewnątrz okazywać jedynie opanowanie i zimną krew. W przeciwnym razie jest się podatnym na ataki. Ale z tym instynktem łączy się chęć walki oraz konfrontacji a to oznacza działanie, mogące rozwiązywać problemy.
Skorpiony to wojownicy, trzymając "miecz" w gotowości w razie gdyby ktoś chciał zaatakować lub w jakikolwiek sposób naruszyć ich przestrzeń, świat wewnętrzny.
Ryby również mają wiele wspólnego ze skrytością, choć w ich przypadku nie chodzi o obronę swojego wewnętrznego świata i wymykanie się infiltracji obcych (tak jak to obserwujemy u Skorpiona).
Kiedy mówimy "on jest skryty" mamy na myśli to, że ktoś nie wyraża swoich intencji, może wręcz je świadomie ukrywa. Mówiąc szczerze, słowo "skryty" tak naprawdę nie oddaje dobrze natury Ryby.
Ryby są z natury tajemnicze a nieuchwytność po prostu wylewa się z tego znaku. To, że ktoś nie potrafi do końca zrozumieć intencji Ryby nie oznacza, że te intencje są skryte/ukryte - to jest kwestia percepcji i zrozumienia a Ryby są CZĘSTO nierozumiane (lub źle zrozumiane).
Ryby bardzo głęboko odczuwają własną rzeczywistość, silnie reagując na własne emocje, a przy tym potrafią wychwytywać emocje innych. A kiedy połączysz odczuwanie emocji własnych i cudzych powstaje chaos - nieuchwytność.
Intuicja
Skorpion i Ryby często korzystają z intuicji, szczególnie przy kontaktach z innymi ludźmi.
Intuicja Skorpiona przypomina pewną skoncentrowaną siłę - jak strzała z bardzo ostrym grotem - starającą się wyczuć najsłabsze (najwrażliwsze) miejsce człowieka aby "wejść" i wyczuć wewnętrzny świat drugiej osoby.
Skorpion szuka tego, co jest najbardziej chronione, bo sam z doświadczenia wie, że chroni się tylko to, co najcenniejsze.
Skorpion chce dojść do sedna sprawy/tematu; jego motywacja będzie w dużej mierze określała, jaki stosunek będą mieli do niego inni ludzie. Kiedy Skorpion korzysta ze swojej intuicji tylko po to, aby dowiedzieć się o sekretach innych, działa z pozycji obronnej:
"Jeżeli znam ich motywacje, mogę się przygotować/powstrzymać ich atak".
Ale kiedy Skorpion przeszukuje wewnętrzny świat innych w poszukiwaniu ukrytych, dręczących ich problemów, może zaoferować wnikliwe spojrzenie i być postrzeganym jako ogromne wsparcie w transformacji drugiej osoby.
Intuicji Ryby nie można porównać do żadnego obiektu - ona zwyczajnie nie ma formy. Skorpion podejmuje (psychiczne) działanie i wprowadza w ruch swoją intuicję, ale Ryby nie potrzebują podejmować żadnych kroków.
One po prostu wychwytują emocje. Intuicja w wydaniu Ryby to ciągły proces wymiany emocji z otoczeniem. Nie ma przy tym bariery – Ryby potrafią przenikać przez wszystko aby dotrzeć do sedna.
Stosunek ludzi do Ryby i ich intuicji również będzie różny. Wielu ludzi nie bada swojego wewnętrznego świata. A kiedy przychodzi taka Ryba i mówi o "pięknej, łaskawej i szczęśliwej duszy" (którą odczuwają) u innych, Ryby są postrzegane jako marzyciele, osoby płynące w obłokach, mówiące o rzeczach nieprawdziwych (Ryba zostaje wtedy oceniona i przystawia się jej odpowiednią etykietkę).
Zatem problemy przychodzą kiedy Ryba nie jest świadoma różnic wrażliwości i świadomości pomiędzy ludźmi i "wylewa" swoje uczucia bez umiaru.
Jak widać, nie sposób przyrównać do siebie intuicji żadnego ze znaków wodnych (Skorpiona, Ryb i również Raka), ponieważ każda znak wykorzystuje intuicję na inny sposób.
Sposób wyrażania i kontakt z własnymi emocjami będzie głównym czynnikiem różnicującym Skorpiona i Ryby – czasem wystarczająco, aby wprowadzać napięcia.
Skorpion i Ryby - nie tak łatwo się dogadać
Problemy ze „współgraniem” bardziej kojarzone są z tymi dynamicznymi aspektami (nieharmonijnymi) np. kwadratura, opozycja…
ALE
to właśnie te z pozoru "lżejsze" aspekty - trygony, sekstyle - potrafią przysporzyć nie lada problemów. Znaki w trygonie zapewniają sobie wzajemne wsparcie – owszem – ale w przyciąganiu i wyciąganiu problemów drugiej strony.
Dotyczy to, jak najbardziej, Skorpiona i Ryby.
Przyjrzyjmy się jak wygląda zestawienie godności planet w znakach Skorpiona i Ryby.
|
Skorpion |
Ryby |
Władca |
Mars, Pluton |
Jowisz, Neptun |
Wywyższenie |
- |
Wenus |
Upadek |
Księżyc |
Merkury |
Wygnanie |
Wenus |
Jedynym wspólnym elementem, pojawiającym się w obu kolumnach, jest planeta Wenus. To ważna wskazówka, sugerująca istnienie znacznej różnicy (w samej naturze znaków) w podejściu do związków, definiowania czym jest "harmonia" w relacjach pomiędzy dwoma osobami.
To właśnie w relacjach należy szukać najbardziej rzucających się w oczy różnic i potencjalnych zgrzytów.
No to poszukajmy.
Okiem Skorpiona - kiedy Ryba przesadza
Intuicja
Rybia intuicja to wychwytywanie emocji. Nie ma znaczenia w jaki sposób (i czy w ogóle) te emocje są okazywane.
Co ciekawe, można doskonale maskować się a i tak Ryby mogą wyczują nastrój emocjonalny danej osoby. Proces intuicyjnego odczytywania zamaskowanych uczuć zwykle jest powolny, przypomina zbieranie kapiących kropelek wody w naczynie. Ale wcześniej czy później, to naczynko wypełni się po brzegi.
Wyobraźmy sobie Skorpiona, który akurat nie ma ochoty dzielić się swoimi przeżyciami a znajduje się w towarzystwie Ryby.
Z perspektywy Skorpiona, całe to "wychwytywanie emocji nie zważając na bariery" ma mało wspólnego z tym, jak powinien przebiegać proces tworzenia więzi - a winien to być powolny proces, w którym obydwie strony uczą się o sobie nawzajem, stopniowo łapiąc połączenie, otwierając się na intymnym poziomie. Nie nie, Rybia wrażliwość pomija etap zdobywania zaufania i idzie prosto do złapania połączenia. Skorpion uważa, że Ryby zwyczajnie ingerują w jego prywatność.
Dlaczego tak się dzieje?
Ostatecznym celem Ryby będzie zawsze dążenie do zżycia się i emocjonalnej jedności z drugą osobą. Dla Skorpiona może to być po prostu za dużo. Na zaufanie (i związaną z tym więź) trzeba sobie zasłużyć (np. lojalnością) a nie wiedzieć, tak po prostu, o najczulszych częściach osobowości Skorpiona.
Otwartość
Ryby są beztroskie w swojej szczerości. One wierzą w dobro i ciepło kryjące się w każdym człowieku.
Czy Skorpion podziela ich entuzjazm? Natura Skorpiona skłania do rozmyśleń typu "jakie tajemnice skrywasz człowieku?", bo przecież każdy je ma. Skorpion prędzej będzie utrzymywać pokerową twarz niż zdobędzie się na niczym nieuzasadnione bratanie się z kimś, kto nie zdobył jego zaufania.
Kiedy "przysłuchasz się" sposobie bycia Skorpionów, możesz usłyszeć, że sposób zachowania Skorpiona podszyty jest motywem "w każdym jest cząstka zła, coś podejrzanego, co może mi zaszkodzić". Ten sposób myślenia Skorpion zdobył poprzez lata doświadczeń, widząc zdrady, jakich dopuszczali się ludzie, których nawet nie można było o to podejrzewać.
Dla Skorpiona, wydarzenia takie jak zdrady są naturalną częścią ludzkiej natury, zaś Ryba może przesadzać w swojej zbytniej wierze w ludzi.
Konfrontacja
W alternatywnym wszechświecie synonimem słowa Ryby jest Rozmemłanie. Kiedy beztroskie Ryby wplączą się w kłopoty, często tracą rozeznanie w sytuacji, starając się unikać konfrontacji z problemem.
Na kłopoty Ryby instynktownie zareagują ucieczką, zbyt bezradne wobec "fali emocji" wywołanej przez problem. Lub odwrotnie, Ryby mówią "co ma być to będzie", licząc, że wszystko samo z siebie ułoży się.
Skorpion jest zorientowany na działanie - to moment dla niego energetyzujący.
Nawet jeśli Ryby zdecydują się aktywnie działać aby poprawić swoją sytuację, nie czerpią energii z pokonanego wyzwania tak jak Skorpion to robi.
Umiejętność konfrontacji, wykazywanie się przenikliwością to coś, co Skorpion ceni. Rozlazłość Ryby, kiedy przyjdzie co do czego, może się okazać kulą u nogi. Wtedy wszystko na głowie Skorpiona.
Okiem Ryby - kiedy Skorpion przesadza
Intuicja
Czasem Skorpion nie potrafi zaufać. Mocno rozbudowany świat emocjonalny, głęboko osadzone nawyki tworzą wewnętrzny przymus każący szukać "haczyka" w ludziach, sytuacjach.
Ryby zdają sobie sprawę, że w ostatecznym rozrachunku żadne "haczyki" nie mają znaczenia. Każdy jest wspaniały, nieważne jak został zraniony w przeszłości. Pod tym względem Skorpion ogranicza się w swojej percepcji, kierując głównie podszeptami swojego świata wewnętrznego, zapominając o spojrzeniu z szerszej perspektywy.
Ta "szersza perspektywa" to na przykład umiejętność patrzenia na drugą osobę nie oceniając jej, zwyczajnie akceptując taką jaka jest.
Dla Ryby, Skorpion zbyt często przyczepia łatkę "oceniam cię, wiem, że coś ukrywasz" do swojej intuicji. To frustrujące, bo przeszkadza Rybie zobaczyć pełnię i głębię drugiej istoty.
Otwartość
Czasem Skorpion nie potrafi otworzyć się przed pierwszym lepszym człowiekiem. Dla niego bliskość emocjonalna to kwestia nie tylko dotarcia się osób, ale też tego, co intuicja Skorpiona powie o tej osobie - często związana z tym jest ocena danej osoby:
- czy dana osoba jest godna (mojego) zaufania?
- czy można w ogóle stworzyć jakąś wspólną więź z nim/nią?
Skorpion stawia warunki - a przynajmniej tak to widzą Ryby i stwierdzają, że to zbyt ograniczające podejście. Ryby uważają, że zgłębiając i skupiając się jedynie na kilku pojedynczych cechach traci się całościowy obraz danej osoby.
Dzięki własnej intuicji Ryby potrafią wyczuć nastroje drugiej osoby, ale nie robią tego dla samej czynności - poszukują prawdziwego, duchowego wręcz, połączenia dusz.
Dla Ryby, Skorpion bywa zbyt zalękniony/nieufny wobec innych, nie ufając w ich dobroć wewnętrzną. Ryby wierzą w zasadę "otwór się na innych a inni otworzą się na Ciebie". Trudno osiągnąć jedność z Skorpionem, który nie podziela tejże zasady.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
Nie byłoby sprawiedliwe punktując różnice w zachowaniach pomiędzy Skorpionem a Rybami bez spojrzenia na pozytywy. A jest na co patrzeć.
Zarówno Skorpion jak i Ryby będą kłaść w życiu nacisk na uczucia oraz wykorzystywać intuicję przy nawigacji życiowej. To wystarczy aby zbudować silną więź opartą na podobnych celach, sposobach wyrażania siebie. Każda ze stron chce budować wspólną płaszczyznę zrozumienia emocjonalnego.
Obydwa znaki łączy motyw transformacji - oczyszczenia siebie - za pomocą którego wchodzą w nowe etapy rozwoju i świadomości siebie.
Skorpion schodzi do samego dna własnej psychiki w poszukiwaniu i wynoszeniu własnych ukrytych pasji, pragnień (wszystkiego, co ma nad nim kontrolę) na światło dzienne. Ryba zmaga się z chaosem emocjonalnym a proces osiągania równowagi (spokoju) emocjonalnego ma jej uświadomić, jakie cechy są naleciałością i nie służą dalszemu rozwojowi.
Pomiędzy Skorpionem a Rybami tworzy się iście magiczna więź, trudna do racjonalnego zdefiniowania, polegająca na przechodzeniu przez podobne wyzwania - zdobywanie świadomości poprzez akceptację przeszłości przy jednoczesnym pozostawieniu lęków, zaszłości, podświadomie kierujących ich sposobem wyrażania siebie.
Jasne, transformacja przebiega inaczej u każdego ze znaków, ale możliwość utożsamienia się z drugą osobą to silne spoiwo.
Pomocna intuicja
Intuicja Skorpiona, choć czasem zbyt brutalna z perspektywy Ryby, może pomóc poukładać wszechotaczający chaos Rybich emocji. Skorpion to potrafi - ukazać prawdę wbrew tendencjom Ryby do eskapizmu czy negowania. Co więcej, Skorpion w swojej przenikliwości potrafi dojść do sedna sprawy, niezależnie jak pogmatwana okazuje się sytuacja.
Rybie zmysły zdołają, paradoksalnie, obejść nie-do-spenetrowania barierę Skorpiona wcale jej nie przekraczając. To pozwala na wychwycenie emocji Skorpiona (ich wyrazistość i intensywność na to pozwala) i zaoferować pomoc. Przy odrobinie szczęścia, Skorpion uzna to za niezwykły popis przenikliwości i Ryby go zauroczą.
Trygon
Nie lubię wartościować trygonów (czy jakichkolwiek aspektów) - nie ma nic całkowicie wspierającego, czy problematycznego. Nie ma aspektów bez wad.
Wszystko ma swoje mocne i słabe strony i nawet najbardziej pomocne elementy horoskopów mogą okazać się przyczyną naszego upadku.
Skorpion i Ryby to dobre połączenie ale nadal są dwoma oddzielnymi znakami zodiaku. Właściwie to wszystkie znaki są w pewien sposób "samolubne" - z własnym sposobem wyrażania, celami i pomysłem na życie. Każdy cecha charakteru, kiedy doprowadzona do ekstremum (np. podejrzliwość Skorpiona czy ufność Ryby), może przynieść więcej smutku niż radości.
Dla mnie trygony nie gwarantują współpracy a jedynie łatwość odnalezienia punktów wspólnych w wzajemnych sposobach ekspresji danych znaków (czy planet). A kiedy widzimy, że druga strona odczuwa/myśli/działa tak bardzo podobnie do nas, łatwiej jest poczuć z nią kontakt i dogadać się, szczególnie kiedy pojawią się konflikty.
Czy trygon pomiędzy Skorpionem a Rybami jest wystarczająco zgrany aby wznieść się ponad indywidualne różnice?
Dajcie znać co Wy o tym myślicie :-)